Dziewczyny, schodziła któraś z Was z czerni do naturalnego koloru włosów? Jak zrobić to najmniej drastycznie? Robiłyscie dekoloryzacje czy raczej cierpliwie zapuszczałyście odrosty?
Mam już trochę dość ciągłego farbowania i marzy mi się powrót do naturalnego koloru
Mam już trochę dość ciągłego farbowania i marzy mi się powrót do naturalnego koloru