Przyzwyczajeni, że elektronika towarzyszy nam w prawie każdej chwili życia zapominamy, że są sytuacje kiedy korzystanie z telefonów jest wyjątkowo niebezpieczne.
Maxpixel.freegreatpicture.com/CC0
Pod koniec stycznia norweska policja drogowa (Utrykningspolitiet) poinformowała, że w ciągu ostatnich lat zatrzymują coraz więcej kierowców, którzy oglądają filmy video na ekranach telefonów i laptopów. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że robią to, prowadząc samochód. Kierowcy coraz częściej ufają zabezpieczeniom w samochodzie.
Panie władzo, w czym problem
Kierowcy przyłapani na oglądaniu filmów na Youtube czy telewizji internetowej na ekranie telefonu często nie widzą w tym żadnego kłopotu, nie dostrzegając możliwych konsekwencji w urozmaiceniu sobie jazdy w tak kontrowersyjny sposób.
Jakie są najczęstsze argumenty krnąbrnych kierowców? Te, że ich
samochody wyposażone są w autopilota i elektroniczną nawigację, która „zapewnia bezpieczeństwo” podczas jazdy.
Kryzys wieku średniego?
Niebezpieczne zachowanie za kółkiem często kojarzy się z młodymi kierowcami, którzy dają się ponieść brawurze. Jednak to, co charakteryzuje najbardziej zapatrzonych w „niezawodną” technologię kierowców, to wiek. Panowie, którzy nie mogą się doczekać meczu piłki nożnej przed powrotem do domu i oglądają rozgrywki w czasie jazdy, to najczęściej mężczyźni w przedziale wiekowym 45-64 lat.
Ilość niebezpiecznych sytuacji drogowych z udziałem starszych mężczyzn powiększyła się w ciągu ostatnich lat, wypowiadają się przedstawiciele Utrykningspolitiet (UP) w norweskich mediach. Bardzo możliwe, że winy za wypadki ponosi nie brak umiejętności kierowców po czterdziestce, ale ślepe zaufanie, jakim obdarzają nowoczesne technologie, w które coraz częściej są wyposażone najnowsze auta.
Kierowców między 45. a 65. rokiem życia często stać na drogie samochody z najnowszym wyposażeniem, takie jak nawigacja czy system automatycznego hamowania, który wyczuwa niebezpieczeństwo przed maską samochodu. Te dodatki rzekomo zwiększają bezpieczeństwo jazdy. Niestety, wiele osób ślepo ufa technice, nie biorąc pod uwagę, że nawet najdoskonalszy sprzęt bywa zawodny.
Najważniejsza zasada – myśleć
Przyczyn najpoważniejszych wypadków drogowych jest dużo i są bardzo złożone. Jedno jest pewne: statystyki norweskiego Zarządu Dróg i Autostrad (Statens vegvesen) potwierdzają duży udział mężczyzn po czterdziestce, których zachowanie powodowało najgroźniejsze sytuacje, kiedy jadąc z dużą prędkością, ginęli w wyniku kolizji i niekontrolowanych poślizgów. Teraz do brawury dołącza oglądanie filmików na telefonie w czasie jazdy.
Najwyraźniej niektórzy naprawdę nie potrafią żyć bez technologii. Pozostaje mieć nadzieję, że kierowcy zaczną brać do siebie kary jakie grożą za takie zachowanie. Za przykład może służyć utrata prawa jazdy przez litewskiego kierowcę, który został przyłapany na oglądaniu filmu podczas wykonywania manewrów ciężarówką.
05-02-2018 21:40
0
0
Zgłoś
05-02-2018 12:35
0
-1
Zgłoś