Imigranci nie chcą uczyć się nynorska: po co nam dwa języki norweskie?
fotolia.com - royalty free
Rozwój dwóch języków
Dopiero, gdy po kilkuset latach Norwegii udało się uchwalić własną konstytucję, rozpoczęto dyskusje na temat własnego języka, norweskiego. Zdania na ten temat były podzielone i powstały dwie przeciwne sobie teorie. Według pierwszej koncepcji, język pisany powinno się tworzyć na podstawie wiejskich dialektów. Jej orędownikiem był Ivar Aasen, norweski nauczyciel, poeta i językoznawca. W ten sposób powstał nynorsk.
Druga z teorii głosiła, że język norweski powinien ewoluować z języka duńskiego. Popierał ją językoznawca Knud Knudsen, którego głównym postulatem była zmiana pisowni zapożyczonych słów w zgodzie z norweską ortografią. To dało początek bokmålowi.
Obecnie każda norweska gmina ma prawo zadecydować, której odmiany języka będzie używała w komunikacji urzędowej. 158 gmin wybrało bokmål, 113 nynorsk, a 157 deklaruje neutralność językową, co w praktyce oznacza, że używa się tam bokmåla.
Niezadowoleni imigranci
- Znacznie lepiej byłoby postawić na porządną naukę bokmåla, niż torturować dzieci imigrantów dwoma językami. Części młodzieży udaje się nauka obydwu wariantów norweskiego naraz, są jednak tacy, którzy w ogóle sobie z tym nie radzą. Dokładanie im jeszcze większego materiału do nauki nie jet dobrym rozwiązaniem problemu – uważa.
Ingar Arnøy, przedstawiciel Noregs Mållag, organizacji broniącej obowiązkowej nauki nynorska, uważa, że od osób mających problemy z nauką języków faktycznie nie powinno wymagać się znajomości nynorska. Ale brak zdolności językowych to nie zawsze prawdziwy argument, a raczej wymówka.
- Wielu imigrantów ubiega się o zwolnienie z nynorska tylko ze względu na swoje pochodzenie i kolor skóry. Duża część z nich to zwolnienie dostaje. Tak nie powinno być - uważa Arnøy.
Niezadowoleni Norwegowie
- Norwegia, która ma zaledwie 5 milionów mieszkańców, nie potrzebuje dwóch form języka – pisze Magnus Blaker dla side3.no.
- Szczerze mówiąc nie znalazłam się jeszcze w sytuacji, która zmusiłaby mnie do użycia nynorska poza szkołą. Niektórzy dziennikarze piszą w nynorsku, ale i bez nauki tego języka da się ich zrozumieć. Norwegowie nie potrzebują języka, który zbiera wszystkie dialekty w jeden, bo tak czy inaczej dogadujemy się w bokmålu – opowiada Pia Vinningland z młodzieżowej gazety h-avis.no.
Część norweskiej kultury
Zdjęcie frontowe: MN
To może Cię zainteresować
11-11-2015 20:36
8
0
Zgłoś
11-11-2015 20:26
10
0
Zgłoś
11-11-2015 20:14
10
0
Zgłoś
11-11-2015 19:26
0
0
Zgłoś
11-11-2015 19:08
3
0
Zgłoś
11-11-2015 19:06
4
0
Zgłoś
11-11-2015 18:58
2
0
Zgłoś
11-11-2015 18:47
1
0
Zgłoś
11-11-2015 07:38
5
0
Zgłoś