Uwodził chłopców, potem ich szantażował. Spędzi 9 lat w więzieniu za 135 wirtualnych gwałtów
Molestował młodych chłopców podając się za kobiety. Fot. Klaudia Synak
Prokuratura znalazła dowody na to, ze skazany, gdy miał 17-19 lat, uwodził, a potem szantażował innych młodych mężczyzn, by uprawiali z nim seks przez Internet. W sumie 20-latek wykorzystał 28 młodych chlopców w wieku od 12 do 18 lat.
Korzystał z mediów społecznościowych
W sądzie mężczyzna przyznał się do homoseksualizmu. Twierdził, że szukał w sieci innych młodych mężczyzn, by się z nimi zaprzyjaźnić.
Uwodził, szantażował, chciał ich zniszczyć
Jeśli jego ofiary nie poddawały się szantażowi, wcześniej otrzymane od nich zdjęcia i filmiki publikował w Internecie, by wywołać skandal i zniszczyć reputację i przyszłość swoich ofiar. W niektórych przypadkach zdjęcia i nagrania trafiały na tak popularne portale społecznościowe jak Instagram.
Oskarżony przyznał się do winy. Skazano go na 9 lat pozbawienia wolności za 135 przypadków molestowania seksualnego i szantaż. Musi wypłacić swoim ofiarom 2,4 miliona koron odszkodowania.
Wirtualny gwałt to nie to samo?
– Nie zgadzamy się z wyrokiem sądu. Wirtualne wykorzystywanie seksualne nie powinno być traktowane na równi z wykorzystywaniem seksualnym w realnym świecie. To dobrze, że sąd uważa wirtualne gwałty za przestępstwo, ale źle je osądza. Jest wiele aspektów molestowania – mówi Elden.
Jej zdaniem skazany jest młodym człowiekiem, który nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji swoich czynów. Miał ciężkie życie, jego rówieśnicy zaczynali swoje pierwsze poważne związki a o nie, dlatego chciał doświadczyć podobnych przeżyć. Mimo to sąd uznał oskarżonego za osobę cyniczną, która nie odczuwała jakiejkolwiek empatii wobec swoich ofiar.
Elden uważa, że 9 lat pozbawienia wolności to zbyt surowa kara. Jednak prokurator w żądała 11 lat pozbawienia wolności. Najwyższy wyrok w sprawach dotyczących gwałtów i molestowania to 12 lat więzienia.
Pierwsza taka sprawa
Elden przyznaje, że ta sprawa jest trudna, ponieważ dotyczy nowego sposobu molestowania. W historii norweskiego sądownictwa to pierwszy taki przypadek.
Apelacja w tej sprawie ma odbyć się jesienią.
To może Cię zainteresować
01-03-2016 14:56
2
0
Zgłoś
01-03-2016 12:45
2
0
Zgłoś
29-02-2016 21:11
2
0
Zgłoś
29-02-2016 21:11
1
0
Zgłoś