Biznes i gospodarka
Strajkujący stawiają na swoim: Equinor zamknie złoże Johan Sverdrup
Zamknięcie złoża będzie równoznaczne z milionowymi stratami dziennie. Fot. Arne Reidar Mortensen, materiały prasowe Equinor
Od ponad tygodnia protestują pracownicy złoża Johan Sverdrup na Morzu Północnym. W środę 7 października Equinor wydał w tej sprawie specjalny komunikat. Jeśli strajk nie zakończy się do 14 października, produkcja ropy naftowej zostanie zamknięta.
Reklama
– Jeśli trwający strajk na Morzu Północnym potrwa do 14 października, pole Johan Sverdrup będzie musiało wstrzymać produkcję do odwołania – czytamy w komunikacie Equinor. Sytuacja wynika z planowanej rotacji personelu. Po zmianie, przy złożu Johan Sverdrup nie będzie osób z wystarczającymi zdolnościami i kompetencjami do kontynuowania produkcji.
Podczas mediacji 4 października nie udało się osiągnąć porozumienia w kwestii zmian warunków płacowych dla osób zatrudnionych na niektórych stanowiskach w branży off-shore. Zamknięte zostały cztery pola: Gudrun, Gina Krog, Kvitebjørn i Valemon, natomiast protest rozpoczęło 126 członków organizacji Lederne. – Nasza branża jest obecnie w bardzo trudnej sytuacji. Protesty doprowadziły do spadku dochodów. Chodzi o około 350 mln koron norweskich w tygodniu – skomentował sprawę w rozmowie z NRK Kolbjørn Andreassen, przedstawiciel strony pracodawców.
Zamknięcie sześciu złóż ograniczyło wydobycie o 330 tys. baryłek dziennie. Źródło: pxhere.com / CC0 Public Domain
Zamknięcie Johan Sverdrup ograniczy wydobycie ropy naftowej o 470 tys. baryłek dziennie. Takie działania miałyby wpływ na działania branży w całej Norwegii. Protestujący twierdzą, że nie odpuszczą i wrócą do pracy, gdy pracodawcy obejmą nowymi warunkami płacowymi wszystkich pracowników. Również tych, którzy poprzez zastosowanie nowych technologii, rozpoczną pracę w sterowniach lądowych.
To może Cię zainteresować
2