Chińczycy przejmują norweskie firmy. Mają już ponad połowę udziałów w Voss
wikimedia.org - Christian Rasmussen - Creative Commons Attribution 3.0 Unported
– Ostatnie lata dokładałem do interesu – mówi Christopher Harlem główny właściciel spółki. – Kilka razy zastanawiałem się nawet, czy firma da radę wyjść na prostą. Staliśmy przed ogromnymi wyzwaniami ekonomicznymi. To, że udało się znaleźć takiego inwestora jest jak spełnienie marzeń – mówi Harlem.
Ekskluzywna woda
Reingwood jest bardzo szybko rozwijającym się chińskim koncernem. Firma posiada już duże udziały w firmie Red Bull, producenta jednego z najsłynniejszych napojów energetycznych na świecie.
Przekonamy się, czy marka Voss wypłynie na jeszcze szersze międzynarodowe wody. Na razie wiadomo, że w kwietniu zostaną wypuszczone gazowane edycje tej wody o różnych nietypowych smakach m.in. ogórka cytrynowego czy mandarynki z trawą cytrynową.
– To kolejny krok w rozwoju formy Reignwood. Chcemy inwestować w wiodące, światowe marki, które poradzą sobie na wymagającym chińskim rynku – mówi w oświadczeniu prasowym Yasmin Lu, dyrektorka jednego z oddziałów Reignwood.
Przyjaciele z dzieciństwa
Źródłem “ekskluzywnej” wody była wioska Vatnestrøm w Aust-Agder. Voss, reklamowana jako woda krystalicznie czysta, szybko znalazła swoich koneserów, a firma zaczęła odnosić sukcesy. Właścicielom udało się otworzyć biura w Oslo i w Nowym Jorku. Jednak firma, praktycznie od początku założenia w 1998 roku, boryka się ze sporymi problemami finansowymi. Szacuje się, że od momentu rozpoczęcia działalności mogła stracić nawet 570 milionów koron. Harlem ostatecznie zdecydował się sprzedać swoje udziały chińskiej firmie Reignwood.
Nie tylko Voss
To może Cię zainteresować