Witam, od 4 tygodni przebywam w Norwegii. Wyjechałem z przyczyn takich jak brak pracy w Polsce dla człowieka z moim wykształceniem ) (miałem zlewkę na szkołę, ze zdaną maturą też jest w sumie ciężko) kurde brak dojrzałości w szkole średniej to błąd jak cholera. Jednak tu w jednym z piękniejszych krajów w jakich byłem znalazłem szansę na ogarnięcie swojego luzackiego i zbyt lajtowego życia... Oczekuję kontraktu co za tym idzie?! legalne zatrudnienie od mojego teraźniejszego pracodawcy, dlatego też chciałbym przyswoić sobie język norweski... Chodzi głównie o to żeby nauczyć się wymowy, podstaw norweskiego... Oczywiście wynagradzam każdą lekcje gotówką chyba, że nie trzeba...
pozdrawiam
pozdrawiam