obserwując Norwegów to nie rozumię po co oni się żenią, oni nie wiedzą co to miłość,mieszkać ze sobą to tylko partnerstwo a nie miłośc, a tym bardziej żenić się,mają dzieci które przed osiągnięciem wieku dorosłego szwędają się w weekendy po barach, więc czego można czekiwać od nich, zresztą dziwkarstwo jest obecnie normą, tak jak obecnie jest w POlsce, w związku trzeba mieć wyrozumiałość i zrozumienie o czym obecnie trzeba zapomnieć!!! nasunął mi się film "tylko mnie kochaj", kto nie dorósł niech nie komentuje.