To nie do końca tak. Tematem stawek za zbieranie truskawek zainteresowano się kiedy…wybuchła pandemia. Dlaczego? Bo na plantacje zamiast Polaków i Polek przyszli młodzi Norwedzy. Kiedy chłop zapłacił im za prace zaczęli wykrzykiwać że za mało. I tak to się zaszło. Gdyby Polacy w dalszym ciągu masowo zbierali w NO truskawki byłoby ok. Dobra jest propozycja AP rozwiązania tematu. Podnieść ceny truskawek. Bo 60 NOK za 200 g to trochę za mało…
Ostatnio był artykuł na VG o wyzyskiwanych Polakach około 20-syki, którym wychodziło około 40kr na gdz. Wrócili do polski i za te same pieniądze znaleźli lżejsza pracę w pl. Jeśli nie opłaca się uprawiać truskawek i aż ludzi trzeba wykorzystywać to lepiej uprawiać coś co się opłaca a ludzie niech sieją sobie na balkonach czy w ogródkach truskawki bez chemi.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.