Jestem zaszczepiony jedną dawką, drugiej nie przyjąłem, pomimo oferty po trzech miesiącach oczekiwania z dwóch prostych względów: na początku programu szczepień mówiono, że szczepienie daje pełna ochronę, jeśli druga dawka zostanie podana w dostępie dwóch tygodni, później miesiąca, a jeszcze później to już było bez znaczenia, byle tylko się zaszczepić, drugim powodem była oferta szczepionki zupełnie innego producenta, ale to też przecież zupełnie normalne. Zaznaczę, że zaszczepiłem się tylko i wyłącznie w trosce o własne zdrowie, nie po to aby móc podróżować bez utrudnień, jak to robi duża cześć społeczeństwa. Odbiera się się nam jedno z podstawowych praw człowieka do swobodnego przemieszczania tylko i wyłącznie po to, aby pośrednio wymusić na nas przyjęcie szczepionki. Obiecywano nam, zakończenie obostrzeń, pandemii i przede wszystkim 80% ochronę przed zarażeniem, w tym momencie narracja się zmieniła, pomimo szczepienia i tak możemy się zarazić, ale przejdziemy zakażenie łagodniej, ktoś powie, że to przez mutacje, ktoś inny, że szczepionki działają przez określony czas, ale ja już tego nie kupuje, bo rząd i wszystkie instytucje związane z opieką zdrowotną, zwyczajnie nas wszystkich oszukały, a Ty mi wyskakujesz z jakimś ckliwym artykułem o śmierci ludzi niezaszczepionych, jakby to była jakaś cudowna różnica umrzeć zaszczepionym lub nie. Za kolejne pół roku, kiedy liczba zgonów wśród osób w pełni wyszczepionych wzrośnie, narracja znowu się pewnie zmieni i będą wtedy mówić, że trzeba się szczepić co miesiąc bo inaczej umrzemy w męczarniach. To wszystko jest i tak niczym w porównaniu do tego się aktualnie wprowadza w dużej liczbie państw na całym świecie, mianowicie segregacja ludzi. Segregacja ludzi, niezależnie od powodu, sama w sobie jest czymś złym, a wszyscy ci którzy ją wprowadzają i popierają to zwykli faszyści, którzy powinni zostać ustawieni pod ściana i rozstrzelani co by nie dopuścić do powtórki z „rozrywki” jaką zafundowali nam nasi zachodni sąsiedzi pod koniec pierwszej połowy XX wieku. Niestety tak się narazie nie stanie, głównie przez osoby pokroju typowego Kowalskiego, które z przyjemnością patrzą i dają przyzwolenie na dzielenie nas na lepszych i gorszych, a kiedy czytam komentarze przesiąknięte nienawiścią do innych ludzi (tylko dlatego że nie chcą się zaszczepić) i poparciem do tego typu działań jestem wręcz przekonany, że przodkowie takich ludzi pewnie z duma wydawali Żydów na pewna śmierć, co jedynie mogę skwitować w bardzo prosty i chamski sposób: Stfu!