Cześć czy moglibyście się odchrzanić od moich dzieci?! Niczym nie różnią się od Waszych,dlaczego chcecie zabierać im chleb i warunki do życia?
Jak sobie to wyobrażacie? jesteście w trudnej sytuacji i upoważnia Was to to zabierania innym??
Czy nie rozumiecie?
Jest oczywistym że pod słowem <jakąkolwiek pracę> kryję się też <za jakiekolwiek> pieniądze, i w jakichkolwiek warunkach.Dlaczego schodzicie poniżej poziomu chodnika jeśli w NO nikt tego od Was nie wymaga,ani w żadnym innym cywilizowanym kraju.
Tworzycie sytuacje że dla dobra swoich dzieci jesteście w stanie poświęcić moje?! Czy Wy się słyszycie?
Nie rozumiecie że robicie właśnie to?!?
Rozmywa się Wam ta sytuacja w tysiącach takich samych spraw? chcecie być polskimi śmieciami na norweskim chodniku? dlaczego innych też macie zamiar ściągnąć do chodnika? marzy się powrót do socjalizmu,wszystkim po równo? Ale dziadom tylko za pewne,bo PAN Was psem i sądem poszczuje,jemu boicie się bruździć.
Dlaczego nie możecie przedstawić się swoimi kwalifikacjami zawodowymi wraz z doświadczeniem? dlaczego nie jesteście już po kursie j.norweskiego lub w trakcie? dlaczego omijacie te podstawowe sprawy do godnego startu i zaczynacie od poziomu chodnika??
Przyjeżdża 10-ciu desperatów z PL,jeden ukredytowany,drugi goły alkoholik,trzeci permanentnie bezrobotny,czwarty ma za dużo dzieci itd. żaden nawet nie otworzył internetu żeby się pochylić nad ogłoszeniami z NO,bo uznaje tylko taką pracę która jest <załatwiona>,koniecznie na czarno,i koniecznie z pokłonami wdzięczności z jego strony,żaden też nie przejmuje się językiem,a co tam,może być niemową z pretensjami do wszystkich tylko nie do siebie. I co się teraz dzieje ? Wciągają w swoje szambo ludzi którzy poświęcili swój wolny czas na szukanie info w necie,którzy chodzili na kursy,mają lata doświadczenia zawodowego,nadal się dokształcają,mają też i rodziny,też i dzieci !
Ale to przecież nie Wasze dzieci...