Dziwicie sie ze Polacy nie sa powazani. Otoz Polacy kombinuja na kazdym kroku co jest niezrozumiale dla osoby wychowanej na zachodzie. Co powiecie na temat polskiego kosciola w O. ktorego organista na masowa skale przemyca polskie zarcie do Norwegii i sprzedaje je za blogoslawienstwem polskiego ksiedza???? Haaa? Czy to nie jest zlodziejstwem?? Kosciol katolicki ktory poucza nas jak zyc zezwala na normalne oszustwo a my z tego korzystamy bo wygodnie. My Polacy niestety jestesmy wyjatkowymi hipokrytami. Tak, skorzystalem raz z uslug Pana B. i kupilem jakas cuchnaca kapuste w sloiku ktory wygladal jakby ktos na niego zalatwil ale juz nigdy wiecej. Czulem sie jakbym kupowal u dilera narkotykow.
Przy tym przekrecie ci busiarze to pikus. Tylko czekam na zdjecie naszego szanownego ksiedza na pierwszej stronie Aftenposten zatytuowane "Polsk tyv i prestekjolen". A wogole to moze kiedys w koncu bedziemy miec polski sklep w Norwegii.
Przy tym przekrecie ci busiarze to pikus. Tylko czekam na zdjecie naszego szanownego ksiedza na pierwszej stronie Aftenposten zatytuowane "Polsk tyv i prestekjolen". A wogole to moze kiedys w koncu bedziemy miec polski sklep w Norwegii.