Witam to moj pierwszy temat tutaj wiec prosze o wyrozumialosc jest zakladam do nie tutaj gdzie powinienem.
Jestem w NO od kilka miesiecy a od 3 dokladnie procuje w firmie pewnego Norwega..
Mam ogromny problem z dogadaniem sie z tym panem od jakiegos czasu
Po 3 miesiacach pracy wreszcie udalo mi sie otrzymac paski z wypłat, prosby kilku miesieczne wreszcie poskutkowały. W tamtym miesiacu mialem wypadek w pracy podczas ktorego nastapilo pekniecie 5 kosci srodrecza.. przebywalem na zwolnieniu chorobowym 5 tygodni i mniej wiecej na poczatku mojego zwolnienia problemy nasiliły sie. Po mniej wiecej tygodniu mój szef odwiedził mnie i powiedział wprost zebym wyleczyl sobie reke ale nie mam juz po co wracac do jego firmy..
Zaplacił za pierwsze 16 dni zwolnienia. Po upływie zwolnienia interweniowałem w Navie chcac odzyskac swoje pieniadze.. Niestety moj szef nie dopełnił formalnosci i musze czekać az odpowie Pani z Navu na zapytanie jakie do niego skierowała... On oczywiscie nie zamierza wspołpracowac i maksymalnie wydłuza wszystko w czasie.. Na moje proby kontaktu odpowiedział po kilku dniach a na spotkaniu odmowił mi mozliwosci pracy natomiast nie wreczył mi zadnego wypowiedzenia..
Nalegałem na to zeby rozwiazał ze mna umowe na papierze skoro na papierze została sformułowana (oczywiscie posiadam 1 egzemplarz) kazal mi poprostu wyjsc z jego biura..
Tak wiec zostałem z niczym poniewaz utrudnia on wypłate moich pieniedzy z Navu z tytułu zwolnienia chorobowego, nie mam zamiaru juz pracowac dla tego pana bo najnormalniej jest chamem i prostakiem w mojej ocenie.. Aktualnie nie chodze do pracy bo mi zabronił natomiast nie wreczył mi zadnego wypowiedzenia! Chce wracac do PL bo zaczyna sie kolejny rok akademicki i poprostu musze wracac nie chcac miec kolejnych problemow.. Wiem o mozliwosci wyplaty ferienpengen (przepraszam za bledy w pisowni nie znam norweskiego) natomiast moj szef odmawia mi wyplaty nawet 1kr..
Co moge zrobic aby wreszcie zakonczyc wspołprace z tym panem i odzyskac swoje pieniadze?
Jestem w NO bardzo krotko i bardzo licze na wasze podpowiedzi..
Pozdrawiam
Sylwek
Jestem w NO od kilka miesiecy a od 3 dokladnie procuje w firmie pewnego Norwega..
Mam ogromny problem z dogadaniem sie z tym panem od jakiegos czasu
Po 3 miesiacach pracy wreszcie udalo mi sie otrzymac paski z wypłat, prosby kilku miesieczne wreszcie poskutkowały. W tamtym miesiacu mialem wypadek w pracy podczas ktorego nastapilo pekniecie 5 kosci srodrecza.. przebywalem na zwolnieniu chorobowym 5 tygodni i mniej wiecej na poczatku mojego zwolnienia problemy nasiliły sie. Po mniej wiecej tygodniu mój szef odwiedził mnie i powiedział wprost zebym wyleczyl sobie reke ale nie mam juz po co wracac do jego firmy..
Zaplacił za pierwsze 16 dni zwolnienia. Po upływie zwolnienia interweniowałem w Navie chcac odzyskac swoje pieniadze.. Niestety moj szef nie dopełnił formalnosci i musze czekać az odpowie Pani z Navu na zapytanie jakie do niego skierowała... On oczywiscie nie zamierza wspołpracowac i maksymalnie wydłuza wszystko w czasie.. Na moje proby kontaktu odpowiedział po kilku dniach a na spotkaniu odmowił mi mozliwosci pracy natomiast nie wreczył mi zadnego wypowiedzenia..
Nalegałem na to zeby rozwiazał ze mna umowe na papierze skoro na papierze została sformułowana (oczywiscie posiadam 1 egzemplarz) kazal mi poprostu wyjsc z jego biura..
Tak wiec zostałem z niczym poniewaz utrudnia on wypłate moich pieniedzy z Navu z tytułu zwolnienia chorobowego, nie mam zamiaru juz pracowac dla tego pana bo najnormalniej jest chamem i prostakiem w mojej ocenie.. Aktualnie nie chodze do pracy bo mi zabronił natomiast nie wreczył mi zadnego wypowiedzenia! Chce wracac do PL bo zaczyna sie kolejny rok akademicki i poprostu musze wracac nie chcac miec kolejnych problemow.. Wiem o mozliwosci wyplaty ferienpengen (przepraszam za bledy w pisowni nie znam norweskiego) natomiast moj szef odmawia mi wyplaty nawet 1kr..
Co moge zrobic aby wreszcie zakonczyc wspołprace z tym panem i odzyskac swoje pieniadze?
Jestem w NO bardzo krotko i bardzo licze na wasze podpowiedzi..
Pozdrawiam
Sylwek