Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Historia

Rocznica niemieckiego ataku na Norwegię

marysia@mojanorwegia.pl

09 kwietnia 2015 11:22

Udostępnij
na Facebooku
35
Rocznica niemieckiego ataku na Norwegię


Dokładnie 75 lat temu niemiecka armia zaatakowała Norwegię. Uroczystości z tej okazji odbędą się w kilku symboliczych miejscach w kraju.

Niemieckie okręty wpłynęły bez ostrzeżenia na norweskie wody 9 kwietnia 1940 roku, kilka miesięcy po wrześniowym ataku na Polskę.

- Pierwszą reakcją był szok. Minęło kilka dni i zapanował kompletny chaos - mówi historyk Svein Ivar Langhelle - Niektórzy ludzie zdecydowali, że będą zabijać każdego niemieckiego szpiega, na jakiego trafią. Minęło kilka tygodni zanim wszyscy zorientowali się w nowej sytuacji. 

Atak z każdej strony 


Pierwsze jednostki płynące w stronę Norwegii dostrzeżono już 8 kwietnia. Do wieczora następnego dnia Norwegom udało się zatopić 2 niemieckie krążowniki oraz umożliwić ewakuację rodzinie królewskiej i Parlamentu ze skarbem państwa do Elverum. Szybko też nastąpił atak z powietrza, niemieckie oddziały powietrznodesantowe wylądowały na lotniskach w Oslo, Kristiansand oraz Stavanger. 

Okupacja
Okupacja niemiecka, fot. wikipedia.org

Powołano do wojska norweskiego 50 tysięcy ludzi, jednak brakowało im wyszkolenia lub odpowiedniego uzbrojenia. Do 10 kwietnia Niemcy zajęli 7 miast: Oslo, Stavanger, Bergen, Trondheim, Narwik, Egersund i Arendal. W tym czasie też następuje zamach stanu Vidkuna Quislinga. Niemcy zbombardowali Andalsnes, Molde, Kristiansund, Steikjer, Namsos, Bodø i Narvik. Wraz z 14-stym kwietnia alianci wysłali swoje okręty na pomoc Norwegii, lecz ich oddziały desantowe okazały się za słabe i zostały pobite na początku maja. 

- Winston Churchill był dobrym politykiem, ale słabym strategiem - powiedział historyk Birger Lindarger - Alianci byli słabo wyposażeni w porównaniu do Niemców. 

Król Haakon odmówił złożenia broni, co wywołało bitwę pod Midtskogen. Gwardia Królewska udaremniła Wermachtowi pojmanie rodziny królewskiej i członków Parlamentu. 

Król Haakon VII
Król Haakon VII, fot. wikipedia.org

Podczas gdy walki na południu kraju powoli dobiegały końca, na północy cały czas wrzało. Pod koniec maja przybyły tam z odsieczą oddziały brytyjskie, francuskie i polskie (Samodzielna Brygada Strzelców Podhalańskich). Pierwsze taktyczne zwycięstwo Norwegii nad Wermachtem ma miejsce w Narviku dzięku sprzymierzonym oddziałom francuskim i polskim. 


Trudny koniec 


Z początkiem czerwca walki powoli ustają, 7 czerwca król, książę Olav i Parlament opuszczają kraj, by reprezentować Norwegię na emigracji w Wielkiej Brytanii. Norwegia skapitulowała 10 czerwca, w dniu poddania portu w Narviku. Trzeba jednak pamiętać, że bardzo wiele norweskiech oddziałów kontynuowało walki aż do niemieckiej kapitulacji w 1945 roku. 

Oslo w czasie wojny
Oslo w czasie wojny, fot. wikipedia.org

Pomimo strategicznego zwycięstwa Niemców, to właśnie po ich stronie straty były większe. Kampania norweska pokazała, że mimo braków w dowodzeniu, wyszkoleniu i uzbrojeniu, była dla wrogiej armii trudnym przeciwnikiem. Jednak III Rzesza dzięki zajęciu Norwegii zyskała dogodne bazy wypadowe na Atlantyk, norweskie lotniska i dostęp do rud żelaza. 

Uroczystości upamiętniające 


Dzisiaj, 9 kwietnia, Norwegowie wspominają dzień, w którym wojna dotknęła ich kraj. O godzinie 9.00 król Harald położył wieniec przy pomniku w Twierdzy Akershus. Była tam obecna premier Erna Solberg oraz Przewodniczący Stortingu Olemic Thommessen, który wygłosił mowę na temat wydarzń sprzed 75 lat. 

twierdza akershus
Twierdza Akershus, fot. wikipedia.org

W ciągu całego dnia w różnych miejscach kraju odbędzie się wiele spotkań, między innymi minister obrony Ine Eriksen Søreide otworzy wystawę w Muzeum Obrony, gdzie wygłosi przemowę i złoży wieniec w Twierdzy Oscarsborg, gdzie Norwegowie zatopili niemiecki krążownik "Blücher". Kolejna wystawa zostanie otwarta przez Thommessena w Eidsvoll, będzie można na niej zobaczyć unikatowe zdjęcia dokumentujące ucieczkę rodziny królewskiej i członków Stortingu. 

O godzinie 18.00 w Elverum również obecni będą członkowie Rządu, aby upamiętnić ważne decyzje w sprawie, które dokonywano z ukrycia.

Wideo o niemieckiej inwazji na Norwegię:










 
Źródła: foreigner.no, wikipedia.org, norwaypost.no 
Zdjęcie frontowe: wikimedia.org - Bundesarchiv, Bild 183-L03744 / CC-BY-SA 3.0



Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Jan spajder

11-04-2015 22:36

karmiony szlachetnoscia nawet nie zdajesz sobie sprawy ile mamy krwi na rekach,jak zawsze njwspanilsi rycerscy, honorowinajlepsi polacy innych bysmy tylko pouczali tylko trzeba jeszcze wiedziec w jakich warunkach ludzie musieli podejmowac wybory historia to nie daty i wydarzenia ale tez sytuacje polityczne i ludzie ktorzy nimi kierowali i ich partykularne interesy, nie mozna nikogo oceniac a tylko wyciagac wnioski

pawel piotr

11-04-2015 22:01

A prawda jest taka, że w SS walczyła cała Europa. Dziwnym trafem tylko Polaków zabrakło"

Może dlatego winę za wojnę i holokaust zrzuca się na Polaków. Gang umoczonych nacji trzyma się razem i nie przeszkadza mu, gdy historia jest pisana na nowo. Zmowa milczenia i Polska jako chłopiec do bicia.

Dlaczego akurat Polska? Bo nikt jej nie chronił przed oszczerstwami – wręcz przeciwnie. Gazeta W. i różowe towarzycho z uparciem maniaka przy każdej okazji oczernia Polskę i Polaków. A to na ich barkach leżała ochrona dobrego imienia Polski przez ostatnie 20 lat... (To jak zatrudnić złodzieja w ochronie przed kradzieżą...)

Taki fenomen występuje tylko w kraju Lechitów. Stąd naród, który najmniej ma sobie do zarzucenia ze wszystkich narodów uczestniczących w wojnie, jest najbardziej szykanowany i atakowany.

pawel piotr

11-04-2015 21:55

W poł. 1944 r. ogólna liczebność norweskiego SS wynosiła ponad 1200 ludzi, w tym ok. 330 walczyło na froncie wschodnim, ok. 245 służyło w policji, a ok. 510 w służbach porządkowych i zabezpieczenia

Quisling liczył na powstanie niezależnej norweskiej jednostki poza Waffen-SS, z norweskimi komendami, umundurowaniem i dowództwem. Werbowano mężczyzn do 45. roku życia (85% ochotników stanowili członkowie Norweskiej SS).

1 sierpnia jednostka, której liczebność wynosiła 1218 ludzi, otrzymała nazwę Norweski Legion Ochotniczy.



a ilu jeszcze bylo w 11 Dywizji Grenadierów Pancernych SS Nordland i 6 Dywizji Górskiej SS „Nord”

polecam poczytac ksiazke Eirik Veum "Ci, którzy upadli
Norwegowie walczący po stronie III Rzeszy to nie "czterech młodych mężczyzn którzy uwiedzeni nazistowską propagandą wstąpili w szeregi SS w składzie której uczestniczyli w pacyfikacji Powstania Warszawskiego.


elear.salon24.pl/120841,nie-tylko-norweg...-i-nie-tylko-polakow

nawet sluzyli u Dirlewangera

Jan spajder

11-04-2015 21:24

Moi drodzy jak to w zyciu historii jest wiele ale prawda jest tylko jedna. Co do wspanialej taktyki wojennej strategow churchilla , halifaxa .chamberlain oraz francuskiego premiera paul reynaud swoimi dzialaniami sprowokowali niemcow do tzw. uderzenia wyprzedzajacego. anglicy wojne rozpoczeli juz 5 kwietni stawiajac miny na wodachNorweskich mimo sprzeciwu Norwegow. a juz szczytem zdrady aliantow bylo wyparcie niemcow z Narwiku po czym spakowali sie na statki i poplyneli ratowac tchorzliwa francje Norwegowie to bohoterski spoleczenstwo ktore walczylo mimo zdrady aliantow za swoj kraj mimo zamachu stanu rzad nie przyjol ultimatum od niemcow

aga bandola

10-04-2015 20:54

A faszystowski rząd Quislinga ???

Jan .

10-04-2015 14:02

Polskie jednostki w Narwiku? No postawienie takiego pytania przez jakiegokolwiek polityka polskiego czy norweskiego odeslalo by go w niebyt polityczny. Pomijajac zupelnie fakt iz ze strategicznego punktu widzenia jakie cele miala osiagnac ta akcja? Jedynie OPOZNIENIE przejecia przez Niemcow niezamarzajacego portu... Czyli akcja opozniajaca przeprowadzona bardzo wysokimi kosztami, wykrwawiajaca i tak szczuple sily aliantow, z gory skazana na niepowodzenie. Jedyny wymierny efekt to straty w ludziach, sprzecie i nasilenie niemieckich represji wobec tubylcow.

Przy okazji warto zauwazyc i oddac sprawiedliwosc WSZYSTKIM WALCZACYM. My Polacy wiemy ze pod Narwikiem walczylismy my, Anglicy i paru Norwegow. I zapominamy o jeszcze jednej formacji, ktora wykrwawiala sie na wszystkich frontach II Wojny Swiatowej, a o ktorej wszyscy jakos zapominaja. Zapominaja o Legii Cudzoziemskiej.

Jan .

10-04-2015 13:18

Turysta11 napisał:
Patrząc się na czas, pytanie się nasuwa kto co z wyniósł z tego okresu, czasu nie cofniemy.
Opowiadając że Norwegia się nie broniła no cóż około 35 tyś wojska wraz z policją i pocztowcami na tak rozciągłym terenie co można by robić chyba narty i w góry chwilkę po uciekać trzeba pamiętać że Niemców było około 430 tyś + dobre wyposażenie* więcej Niemców zgineło bo więcej celów i więcej nóg do połamania biorąc pod uwagę atak Rosji na Finlandię 50 tys do 500 tyś czyli 10 do 1 ale że bronili się tylko na wąskim pasie więc nie ma za bardzo co porównywać po za tym byli już okopani. Ale zachęcam się zapoznaniem historii Finmmarku co Niemcy pozostawili po sobie wycofując się.


Ja wcale nie twierdze, ze Norwegowie mieli szanse odeprzec Niemcow. Absolutnie nie mieli.

Mnie oburza kwestia wybielania historii, posunieta do granic absurdu. Na przyklad obarczanie wina Anglikow. Czy zarzucanie churchilowi ze nie przygotowal armii angielskiej na walke z Niemcami... Na Boga, zadaniem armii angielskiej jest obrona Anglii, a nie Norwegii. Cale szczescie ze nie napisano, ze Norwegia upadla przez pracujacych na czarno emigrantow zarobkowych... Kolejna rzecza ktorej nie wie Pan Norweski Historyk (nie wie tego tez polski uczen podstawowki, ale polski licealista juz wie) jest to, iz Churchil po zakonczeniu I wojny swiatowej stracil wplyw na armie a pod koniec lat 20 wogole znikl de fecto z polityki. WINSTON WROCIL dopiero po wybuchu II Wojny Swiatowej. Tak wiec oskarzanie Churchila o to, ze nie przygotowal armii angielskiej do konfrontacji z Hitlerem jest jak oskarzenie Barracka Obamy o to, ze dopuscil do ataku na World Trade Center...

O czym wie polski maturzysta, ale nie norweski historyk.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok