Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Polityka

Partia Pracy ustala politykę energetyczną. Chce m.in tańszych cen prądu niż reszta Europy

Monika Pianowska

09 maja 2023 09:16

Udostępnij
na Facebooku
2
Partia Pracy ustala politykę energetyczną. Chce m.in tańszych cen prądu niż reszta Europy

Państwowe dotacje do energii elektrycznej muszą być kontynuowane tak długo, jak to konieczne. stock.adobe.com/licencja standardowa

Podczas kilkudniowego krajowego spotkania Partii Pracy (Ap), które rozpoczęło się w 4 maja, jednym z głównych tematów dyskusji była polityka energetyczna. Politycy z Trøndelag chcieli przede wszystkim uzgodnić, aby w Norwegii ceny prądu były niższe niż średnio w Europie.
Zdaniem ministra ds. ropy i energii Terje Aaslanda jest to wykonalne. Propozycja dążenia do obniżenia norweskich stawek energii elektrycznej prawdopodobnie zostanie przyjęta w ramach polityki energetycznej Ap, poinformowała gazeta VG.
– Tak. To jest możliwe. Komisja ds. Energii mówi, że posiadanie nadwyżki mocy w produkcji energii jest celem samym w sobie i oznacza niższe ceny. Będzie to dla nas przewaga konkurencyjna – mówi Aasland w rozmowie z VG.
Na zdjęciu: minister energii i ropy naftowej Terje Aasland.

Na zdjęciu: minister energii i ropy naftowej Terje Aasland. Źródło: fot. materiały prasowe Partii Pracy

Niższe ceny i oszczędność energii

Według polityków Ap z Trøndelag państwowe dotacje do energii elektrycznej muszą być kontynuowane tak długo, jak to konieczne. Główny cel jednak powinny stanowić niższe ceny prądu niż europejskie, nawet bez dopłat do rachunków.
W ramach dyskusji o polityce energetycznej podczas krajowych obrad Partia Pracy miała także ustalić, czy opowiadać się za zakazem tzw. „kryptofabryk” – energochłonnego wydobycia kryptowaluty, takiej jak Bitcoin, w Norwegii – i określić priorytety, do jakich celów wykorzystywać wyprodukowaną moc.
Kolejnym problemem była elektryfikacja gazowni na wyspie Melkøya pod Hammerfest, co miałoby zapewnić przejęcie dużych ilości energii elektrycznej w regionie.
Źródło: VG
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Myśliwy

09-05-2023 22:06

ci kretyni mają własne elektrownie wodne zbudowane dawno temu z podatków pobranych od własnego narodu!
woda w rzekach płynie jak od wieków za darmo
elektrownie wodne produkują nadwyżki więc wpadli na pomysł że skoro wojna i może prąd zabraknąć w Europie to można skorzystać i Europa mająca nóż na gardle kupi drogo prąd norweski za euro. tylko nie wpadli upośledzeni rządzacy że unia podsuneła im umowy do podpisania z których wynika że cena prądu na export musi być taka sama również dla norweskich gospodarstw domowych . i teraz Norwedzy płacą cenę za prąd jak w unii . bieda. pytanie czy byli nieświadomi co znaczy że kompetencje jak w polskim rządzie lub co gorsze że zrobili to celowo i z premedytacja?????

Solomun .

09-05-2023 10:49

Chłop Wie Czego chce i co Mówi..!

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok