Premier Szydło ma zastąpić jej obecny zastępca, wicepremier Mateusz Morawiecki.
flickr.com / Kancelaria Premiera / Public Domain 1
W czwartek 7 listopada swoją dymisję złożyła Beata Szydło, która od dwóch lat sprawowała funkcję szefa rządu. Komitet Polityczny PiS wysunął na jej stanowisko kandydaturę ministra Mateusza Morawieckiego, który do tej pory był zastępcą premier Szydło. Norweskie media nie poświęciły do tej pory uwagi dalszej części „dobrej zmiany” i doszukać się można jedynie krótkich wzmianek na ten temat.
Beata Szydło zapowiedziała z mównicy sejmowej, że „pozostanie w rządzie, aby dalej z Prawem i Sprawiedliwością budować dobrą zmianę”.
Morawiecki nowym premierem
Na stanowisku premiera Beatę Szydło zastąpić ma obecny Minister Rozwoju i Finansów oraz wicepremier Mateusz Morawiecki. Według nieoficjalnych informacji PAP we wtorek ma mieć miejsce wotum zaufania dla nowego rządu. Kontrowersje budzi fakt, że minister Morawiecki objął w 2010 roku stanowisko doradcy w Radzie Gospodarczej w rządzie Donalda Tuska. Do partii Prawa i Sprawiedliwości wstąpił w marcu 2016 roku.
Beata Szydło zapowiedziała, że zamierza pozostać w rządzie i dalej wspierać „dobrą zmianę” – według wstępnych informacji ma zostać ministrem bez teki, czyli nie będzie kierować działem administracji rządowej, tylko wypełniać zadania określone przez premiera. Ma też zastąpić Mateusza Morawieckiego na stanowisku wicepremiera.
Na razie bez zmian ministrów
Zapowiada się, że na razie rząd pozostanie w swojej obecnej formie – nie są przewidziane na ten moment zwolnienia ani przetasowania na stanowiskach ministrów. Wśród wielu polskich polityków pojawiła się z tego powodu opinia, że „taka zmiana, to nie zmiana” i że nowy premier nie wniesie nic nowego do polskiej polityki. Wielu z nich twierdzi, że wciąż za wszystkimi decyzjami będzie stał prezes partii Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Tomasz Siemioniak z Platformy Obywatelskiej powiedział w rozmowie z TVN, że spodziewa się, że ta sytuacja może być jednak tymczasowa.
– Myślę, że to jest wariant na kilka miesięcy, bo tyle bomb jest podłożonych pod ten układ rządowy, że na wiosnę prezes będzie premierem – skomentował.
Norweskie media o zmianie
Norweskie media ograniczyły się jedynie do krótkich, informacyjnych wzmianek na temat zmian w polskim rządzie. Jedynie portal Resett poinformował, że krytycy rządu twierdzą, iż zmiana premiera ma odwrócić uwagę od piątkowego głosowania w sprawie rozszerzenia rządowej władzy nad systemem sprawiedliwości.
screenshot: Resett
Częściej niż informacje o dymisji premier Szydło pojawia się kwestia Polski w Unii Europejskiej, która wraz z Węgrami i Czechami została pozwana za „nieokazanie solidarności” i odmowę przyjęcia określonej przez UE liczby uchodźców.
Reklama
08-12-2017 19:10
0
-12
Zgłoś
08-12-2017 18:17
0
-2
Zgłoś