Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Praca i pieniądze

Nieaktualne informacje, błędy w tłumaczeniu czy brak referencji. Rekruterki mówią, na co uważać w CV

Maja Zych

02 lipca 2019 08:00

Udostępnij
na Facebooku
2
Nieaktualne informacje, błędy w tłumaczeniu czy brak referencji. Rekruterki mówią, na co uważać w CV

Warto zadbać o to, żeby CV podkreślało cechy i umiejętności potrzebne na danym stanowisku. Fotolia.com / Royalty Free

Życiorys zawodowy jest swego rodzaju wizytówką pracowników, która już na wstępie może zadecydować o odrzuceniu danego kandydata na stanowisko. Dokładnie tak samo działa to jednak w drugą stronę – dobrze napisane CV może znacznie zwiększyć szanse na zaproszenie na rozmowę o pracę. Ważne jest dlatego, aby poświęcić chwilę na przygotowanie własnego curriculum vitae oraz zwrócić uwagę na to, jakie informacje mogą pomóc przekonać przyszłego pracodawcę.
Co obowiązkowo należy zawrzeć w życiorysie oraz jakich błędów unikać podpowiedzą Urszula Pytlak z firmy Stolt oraz Magdalena Grabarska z biura A-personell, które na co dzień zajmują się m.in. rekrutacją polskich pracowników w Norwegii.

Przede wszystkim profesjonalność

Curriculum vitae to skrót życiorysu, który dla pracodawcy jest pierwszym etapem weryfikacji kandydatów do pracy. Duże doświadczenie czy specjalistyczne wykształcenie mogą jednak nie wywrzeć na odbiorcy tak dużego wrażenia, jeśli CV będzie sporządzone niechlujnie lub chaotycznie.  

– CV jest dokumentem, który nas reprezentuje, dlatego warto zadbać, aby wyglądało profesjonalnie. Powinno zawierać informacje o poprzednich pracodawcach, wraz z okresami zatrudnienia. Można dołączyć zdjęcie, aczkolwiek nie jest to wymogiem. Najważniejsze jest, aby rekruter mógł szybko odkryć, jakie umiejętności posiada kandydat –  komentuje Urszula Pytlak z firmy Stolt, która od lat działa w pośrednictwie pracy w budowlance, a także rekrutuje na wyższe stanowiska w różnych branżach.

Warto też pamiętać, że jeśli zdecydujemy się dołączyć zdjęcie do życiorysu, trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę, żeby było ono odpowiednio dobrane. – Proszę pamiętać, by nie były to półnagie selfie lub zdjęcia z wakacji. Nie spotkałam się jednak z tym, by brak zdjęcia w CV był powodem do wykluczenia kandydatury w procesie rekrutacji – dodaje Magdalena Grabarska z A-personell.

CV po polsku dużym błędem

Kiedy poszukuje się pracy za granicą, sporządzenie życiorysu w języku używanym w danym kraju z pewnością będzie dodatkowym atutem. Nie jest to jednak najważniejszy warunek, bez którego traci się szansę na otrzymanie stanowiska. Zdecydowanie większą wartość będzie miało dlatego poprawne CV w języku angielskim niż pełne błędów, ale po norwesku.

– Jeżeli ktoś nie zna języka norweskiego, to nie oczekuje się od takiej osoby CV w języku norweskim. Angielski jest wystarczający. Ważne, by CV było zrozumiałe. Odradzam tłumaczenie przy użyciu translatora Google –  radzi Magdalena Grabarska z biura pośrednictwa pracy A-personell.

Jeśli nie jest się pewnym swoich umiejętności językowych, dobrym pomysłem może być także poproszenie o pomoc specjalisty – tłumacza lub też rodowitego użytkownika danego języka, który pomoże wyłapać błędy i dobrać odpowiednie określenia. Warto również pamiętać, że jeśli pracodawca w Norwegii otrzyma aplikację po polsku, istnieje bardzo duże ryzyko, że po prostu jej nie zrozumie, a kandydat zostanie odrzucony już na starcie. – Przesyłanie CV w języku polskim, a dość często się to zdarza, nawet do moich norweskich kolegów, jest problematyczne. I niejednokrotnie takie CV jest lekceważone – dodaje Magdalena Grabarska.

Również Urszula Pytlak z biura pośrednictwa Stolt potwierdza, ze jest to jeden z błędów, który często popełniają Polacy.

Otrzymujemy wiele CV po polsku, co jest dużym błędem ze strony kandydata. Mimo że rekruterzy często są polskojęzyczni, należy pamiętać, że na co dzień współpracują z Norwegami. Dlatego CV musi być sporządzone w języku angielskim. CV po norwesku będzie na pewno mile widziane przez naszych klientów, którzy odbierają takich kandydatów jako bardziej zmotywowanych. ~Urszula Pytlak, Stolt Bemanning

Sporządzenie dobrego CV może znacznie zwiększyć szansę na zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną.
Sporządzenie dobrego CV może znacznie zwiększyć szansę na zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną.

Znajomość norweskiego

Oczekiwania pracodawcy względem kandydata w kwestii znajomości języka zależą przede wszystkim od charakteru pracy – zazwyczaj jednak wymaga się, aby pracownik potrafił bez problemu komunikować się z resztą załogi. Urszula Pytlak z agencji Stolt zaobserwowała również, że norwescy pracodawcy coraz częściej oczekują dobrej znajomości angielskiego lub norweskiego – uważa dlatego, że wzmianka o językach obcych obowiązkowo powinna znajdować się w CV. 

– Poziom znajomości języka jest ważną informacją dla potencjalnego pracodawcy, nawet jeżeli wpisany jest poziom podstawowy. Taka wiedza umożliwia odpowiednia klasyfikację, na przykład, czy osoba może pracować samodzielnie, czy też raczej w zespole z ludźmi, którzy znają język w bardziej zaawansowanym stopniu – potwierdza Magdalena Grabarska z A-personell.

Warto jednak pamiętać, że umiejętności kandydata najpewniej zostaną zweryfikowane jeszcze w procesie rekrutacji, dlatego umieszczanie nieprawdziwych informacji na temat znajomości języków z pewnością nie jest dobrym pomysłem.

– Kandydaci nieraz zastanawiają się, czy warto umieszczać informację o znajomości języka obcego, jeśli jest na poziomie podstawowym. Mimo że taka informacja może być różnie rozumiana zarówno przez kandydata, jak i przez rekrutera, warto umieścić ją w CV. W takim wypadku rekruterzy ze Stolt zawsze kontaktują się z kandydatem i sprawdzają poziom znajomości języka. Brak informacji o językach obcych w CV skutkuje często niezaproszeniem na rozmowę – dodaje Urszula Pytlak.

Referencje to istotny atut

Jak podkreśla Urszula Pytlak z agencji Stolt, referencje oraz świadectwa pracy mają w Norwegii specjalny status i dużo większe znaczenie niż w Polsce – zdarza się nawet, że u części pracodawców jest to konieczny warunek, aby uwzględnić kandydata w procesie rekrutacji.

Dokumentacja i referencje od pracodawców z innych krajów są również ważne, aczkolwiek referencje z Norwegii mają największe znaczenie i są sprawdzane jako pierwsze. Dobre referencje są wymogiem ze strony klientów, często zdarza się że w przypadku ich braku nie możemy zaproponować kandydatowi pracy ~Urszula Pytlak, Stolt Bemanning

Także Magdalena Grabarska z agencji A-personell zaobserwowała, że norwescy pracodawcy zwracają dużą uwagę na referencje, które często pomagają im w podjęciu ostatecznej decyzji.

– Ich brak nie dyskwalifikuje całkowicie potencjalnego pracownika, lecz posiadanie ich jest ogromnym atutem. Jeżeli ktoś nie ma wpisanych referencji w CV, to często zdarza się, że sami znajdujemy numer telefonu do poprzedniego pracodawcy i dzwonimy z zapytaniem, jakim pracownikiem jest lub był dany kandydat – dodaje Magdalena Grabarska.
CV bez załączonych referencji może zostać już na starcie odrzucone przez pracodawcę czy rekrutera.
CV bez załączonych referencji może zostać już na starcie odrzucone przez pracodawcę czy rekrutera.

Tylko prawdziwe i aktualne informacje

Jednym z istotnych błędów, jakie popełniają Polacy, jest również podawanie zbyt ogólnych lub nieaktualnych informacji, przez które pracodawcy i rekruterzy nie mogą rzetelnie ocenić, czy dany kandydat pasuje na konkretne stanowisko. Magdalena Grabarska z firmy A-personell podkreśla, że w CV chodzi przede wszystkim o to, żeby zaprezentować siebie, swoje doświadczenie i mocne strony, dlatego warto dopisać, czym dokładnie zajmowało się w przeszłości.

– Napisanie, że pracowało się na budowie, nie mówi nam zbyt wiele. Ale jak dopisze się charakter pracy lub obowiązki, na przykład: jako pomocnik stolarza czy przy rozbiórkach, to daje nam to konkretny zakres obowiązków i doświadczenia. Oczywiście wpisujemy informacje szczerze, gdyż wszystko da się zweryfikować. Nie opłaca się kłamać, gdyż to tylko dyskwalifikuje kandydata od razu – ostrzega Magdalena Grabarska.

To samo tyczy się wpisywanych uprawnień. Bardzo ważne jest, żeby umieszczać w CV jedynie prawdziwe i aktualne certyfikaty.

Na niewiele się zda, jeżeli ktoś wpisze na przykład: „posiadam certyfikat spawalniczy na TIG”, ale gdy poprosimy o kopię, wówczas wychodzi na jaw, że ważność wygasła parę lat temu. ~Magdalena Grabarska, A-personell

CV dopasowane do stanowiska

Warto też pamiętać, że przesłane CV będzie „rywalizować” z wieloma innymi życiorysami, dlatego trzeba zadbać o to, żeby wyraźnie zaznaczyć te cechy i umiejętności, których pracodawca może oczekiwać na danym stanowisku – w ten sposób zwiększa się szanse, że takie podanie o prace wzbudzi zainteresowanie.

– Rekruterzy w Stolt otrzymują mnóstwo CV każdego dnia. Dlatego w pierwszej kolejności kontaktujemy się z osobami, których CV jasno wskazuje na posiadane umiejętności. Aby zwiększyć swoje szanse na otrzymanie pracy, kandydaci powinni unikać popularnych błędów, takich jak niezamieszczanie informacji o okresach pracy, rodzaju wykonywanej pracy, znajomości języków obcych, bieżącym miejscu zamieszkania czy posiadaniu d-nummeru – zapewnia Urszula Pytlak.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


jura gładysz

02-07-2019 19:32

Z wieloma sprawami się zgadzam tylko po co im referencje , jak ktś umie pracowa w swoim fachu to prawda wyjdzie natychmiast w praktyce . A praca w agencjach nie ma nic wspulnego z kwalifikacjami pracownika , to jest totolotek i często pracownicy są wysyłani do prac niezgodnie z ich kwalifikacjami . CO TO JEST AGENCJA TO MASZYNKA DO ZARABIANIA KASY A PRACOWNIKÓW TRAKTÓJE SIĘ JAK OSTATNIE SZMATY

mediabet

02-07-2019 12:41

Polecam także zaopatrzyć sie w norweski numer telefonu - 29NOK w Narvesenie i umiescic go w CV. A jezeli juz poslugujecie sie Panstwo polskimi numerami to dopisujcie chociaz +48 przed numerem.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok