150 koron kary dziennie za nieubezpieczony samochód. Nowy pomysł Ministerstwa Finansów
fotolia.com - royalty free
– Chcemy ograniczyć liczbę nieubezpieczonych kierowców. Zmiana może też doprowadzić do zmniejszenia liczby wypadków – mówi Siv Jensen, minister finansów.
Kwota kary różni się wysokością w zależności od rodzaju nieubezpieczonego pojazdu. Zgodnie z propozycją, poziom kary pieniężnej grzywny wyliczany będzie w oparciu o najwyższy oferowany na rynku koszt ubezpieczenia, do tego dojdzie wartość dziennej stawki za ubezpieczenie samochodu, koszty poboru opłaty ubezpieczenia i dodatkowe 2,5 proc. najwyższej oferowanej ceny ubezpieczenia.
W przypadku samochodu osobowego grzywna wynosi 150 koron.
„Nie płacisz ubezpieczenia, więc podatku też nie”
Jak wyjaśnia Finansportalen, trafikkavgift będzie częścią umowy ubezpieczeniowej, w której kierowca razem z ubezpieczycielem ustali liczbę rat. Do tej pory podatek za pojazd był wysoką jednorazową opłatą odprowadzaną bezpośrednio do kasy państwowej na podstawie faktury wystawianej w lutym każdego roku przez Skatteetaten. Dzięki zmianie skarb państwa zaoszczędzi na wystawianiu 3,5 miliona faktur rocznie, szacuje Finans Norge, a właściciele pojazdów będą płacić częściej, ale niższe kwoty, które ostatecznie trafią później do skarbu państwa. Wysokość stawki podatku nadal ustalać będzie Storting.
Prawo jest, kierowcy je ignorują
Opłaca się ubezpieczyć
Dochody z kar przeznaczone zostaną na pokrycie kosztów wypadków spowodowanych przez nieubezpieczonych lub niezidentyfikowanych kierowców. Według wyliczeń, co roku będzie to około 110-120 milionów koron. W tej chwili koszty za takie wypadki ponoszą firmy ubezpieczeniowe i kierowcy, którzy opłacili ubezpieczenie pojazdu.
Jeśli propozycja zostanie przyjęta, zmiany mają wejść w życie 1 stycznia 2018 roku.
To może Cię zainteresować
08-12-2016 13:56
5
0
Zgłoś