Powiększone dotacje dla branży lotniczej zostały zawarte w znowelizowanym planie budżetowym.
Fot. Adobe Stock, licencja standardowa
Rada Ministrów dała zielone światło budowie nowego lotniska w regionie Helgeland. Port powstanie w Mo i Rana. Ponadto, jak wynika z zapisów znowelizowanego budżetu, kolejne środki popłyną do branży za sprawą nowych dotacji. Rząd wesprze spółkę Avinor oraz podmioty, które najmocniej ucierpiały w wyniku pandemii.
Dodatkowe 102 mln NOK otrzymają port lotniczy w Haugesund oraz Sandefjord Torp. – Oba mocno ucierpiały w wyniku pandemii. Te lotniska są ważnymi węzłami regionalnymi i miejscami pracy wielu ludzi. Dlatego proponujemy zwiększyć dotacje na oba obiekty – przyznał minister transportu Knut Arild Hareide. Po uzyskaniu zgody ze strony Stortingu oraz krajowych i europejskich organów nadzoru łączna wartość wsparcia dla obu portów wyniesie w 2021 roku 212,5 mln koron norweskich.
Komunikat rządu dot. lotnisk w Haugesund i Sandefjord
Nowe lotnisko w Helgeland
Poza skierowaniem wsparcia do obiektów w Haugesund i Sandefjord rząd wydał pozwolenie na budowę lotniska w Mo i Rana. W regionie znajdują się dwa inne porty – Mosjøen i Sandnessjøen – które obsługują jedynie trasy krajowe. Ze względu na ich znaczenie dla okolicznych mieszkańców oba zostaną utrzymane. – Nowe lotnisko zapewni możliwości lądowania i startowania większym samolotom, co położy podwaliny pod dalszy rozwój biznesu, przemysłu i turystyki w regionie – tłumaczy minister transportu.
Koszt projektu powinien zamknąć się w kwocie 2,8 mld koron norweskich. Kosztami finansowania zajmie się rząd oraz władze lokalne. Wkład własny samorządów wyniesie 600 mln NOK. W Krajowym Planie Transportowym na lata 2022–2033 przewidywany koszt zarządzania lotniskiem wynosi 2,4 mld NOK. Operatorem obiektu będzie Avinor.
Z kryzysu wywołanego pandemią od ponad roku nie może wyjść Norwegian.
Fot. Wikimedia Commons/CC BY-SA 2.0/RHL Images
Avinor, państwowa spółka zarządzająca lotniskami w Norwegii, otrzyma według znowelizowanego budżetu kolejne środki na pokrycie strat spowodowanych pandemią. Do przyznanych wcześniej 2,75 mld NOK rządzący dołożyli kolejne 1,05 mld koron norweskich.
– Branża lotnicza została szczególnie dotknięta przez pandemię. Zarówno linie lotnicze, jak i inne przedsiębiorstwa, straciły dochody. Avinor wciąż znajduje się w bardzo trudnej sytuacji. [...] Chcemy, by w przyszłości nadal oferował dobrą ofertę pasażerom i przewoźnikom – motywuje decyzję rządu minister transportu Knut Arild Hareide.
Reklama