„Odwiedza nas za dużo ludzi, nocują na cmentarzach”: Lofoty mają dość turystów
Aktualnie na Lofotach powstaje komedia „Downsizing”, Fot. fotolia - royalty free
Zaczęło się od tzw. Frozen effect. W 2013 roku na ekrany kin wszedł film animowany „Kraina Lodu”, która przyciągnął do Norwegii wielu amerykańskich podróżników. Od tego czasu ruch turystyczny w kraju sukcesywnie się zwiększa.
Za dużo dobrego
– To może być „zbyt dużo dobrego”, jeśli jeszcze więcej turystów przybędzie tutaj dzięki filmowi – powiedział NRK Gunnar Skjeseth, kierownik i właściciel Lofoten Explorer – firmy zajmującej się organizowaniem wycieczek na Trollfjorden, która współpracuje przy tworzeniu produkcji filmowej. – W naszym biznesie wycieczkowym mamy nawet więcej niż trzeba. Jest więc kwestią dyskusyjną, czy potrzebujemy kolejnych turystów.
Problemy z infrastrukturą
W regionie brakuje też wielu udogodnień – turyści często zmuszeni są do rozbijania campingów na cmentarzach i parkowania w niedozwolonych miejscach.
Przyszłoroczny „Downsizing” z pewnością wzbudzi ogromne zainteresowanie turystów Lofotami oraz Vesterålen i przyciągnie ich do kraju. Pytanie tylko, czy wizyta takiego tłumu podróżników nie odbije się niekorzystnie na pięknej, norweskiej przyrodzie?
To może Cię zainteresować