Owce to nieodłączny element norweskiego krajobrazu
fotolia.com - royalty free
Jak wyglądają norweskie krajobrazy z perspektywy... owcy? Teraz można to sprawdzić. Cztery owce w różnych rejonach Norwegii będą „oprowadzać” po zakątkach danego regionu. Nowy norweski projekt turystyczny nosi nazwę „Sheep with a view”, co można tłumaczyć jako „owca z widokiem”.
Skąd wziął się ten nietypowy turystyczny pomysł? W Norwegii każdego roku około dwa miliony owiec przemierza kraj w różnych kierunkach. Po drodze mijają piękne fiordy, góry, plaże, lasy i inne zapierające dech w piersiach krajobrazy. Dlaczego turyści mieliby tego nie zobaczyć? Pomysłodawcy zwiedzania Norwegii z perspektywy owiec na swojej oficjalnej stronie przekonują, że ich inicjatywa ma pokazać, jak piękny jest ich kraj od Południa do Północy, a także jak wiele znajduje się w nim nieodkrytych przez podróżników miejsc.
Norwegia oczami owcy?
Tak! Dzięki Internetowi i dobrej jakości mobilnym kamerkom umieszczonym na plecach czterech puchatych zwierzaków, będzie można towarzyszyć owcom w ich wędrówkach oraz poznawać zakątki kraju, do których zwykły turysta nie dociera. Sympatyczne zwierzaki mają swoje imiona, ale też historie. Każde z nich jest obdarzone innym charakterem. Przewodniki-owce oprowadzają po: Norwegii Południowej, Północnej, Vestlandet i Trøndelag.
Wśród owczych „przewodników” znajdziemy miłośnika żeglarstwa, plażowania, a nawet fankę wiking metalu! Na wirtualną wycieczkę można ruszyć pod
tym linkiem.
Powszechny dostęp do przyrody
Pomysł odnosi się również do powszechnego prawa dostępu do przyrody, które znane jest w całej Skandynawii. W Norwegii to zjawisko kryje się pod nazwą „allemannsretten”. O co chodzi? Prawo pozwala swobodnie i bezpłatnie rozbijać namiot w różnych malowniczych miejscach, i korzystać z uroków natury pod warunkiem, że nie przeszkadza się okolicznym mieszkańcom, nie niszczy lasu i nie krzywdzi zwierząt.
Reklama
08-07-2016 10:30
0
0
Zgłoś