halina manka, (64 l.)

halina manka (mankowie), gjettum, głuchołazy
  • Miejscowość
    w Polsce
    głuchołazy
  • Miejscowość
    w Norwegii
    gjettum
  • Znajomi 0
  • Odsłony profilu 3498
  • Posty 22
0
halina manka (gjettum, głuchołazy) - dodał(a) post do tematu
28-01-2021 13:31

bezradny

Przyjechałem do Norwegii w 2006 roku jako 46 letni zdrowy mężczyzna, zwerbowany w Polsce przez Norwegów, którzy namówili mnie do wyjazdu na kontrakt rządowy przy budowie stacji przesyłowej gazu do Anglii, ponieważ wcześniej pracowałem w Polsce jako nietuzinkowy spawacz przy norweskim projekcie stacji odbiorczej gazu w Anglii. W tamtym okresie nikomu nie przeszkadzało, że moja znajomość języka jest żadna, byłem im potrzebny i tyle Pracowałem na, różnych projektach po 12 i więcj godzin i niekoniecznie dlatego że to więcej pieniędzy, starałem się być uczciwy i potrzebny. Po kilku latach pracy rotacyjnej moi pracodawcy namówili mnie, zapewniając o wszelkiej pomocy abym zatrudnił się na stałe, po przeanalizowaniu za i przeciw podjąłem decyzję o zatrudnieniu. Kupiłem dom na kredyt, ponieważ zapewniano mnie, że w tym przedsiębiorstwie doczekam w zdrowiu i przyjaznej atmosferze emerytury. Pomyślałem również, że mając własny dom, będę mógł pomóc w ewentualnym starcie swoim dobrze wykształconym dzieciom, które notabene zaprosiłem celem wizji lokalnej, pomyliłem się dzieciom moim się nie spodobało (i całe szczęście). Moi pracodawcy w 2011 roku udali się do Polski, wyposażeni w foldery zachęcające do osiedlenia się w miejscowości, w której mieścił się ich zakład, zachwalając i przekonując młodych ludzi, na szczęście bez powodzenia. My Polacy nie jesteśmy cyganami, przywiązujemy się do miejsc, do domów rodzinnych (przynajmniej moje pokolenie) Cóż dzisiaj powiedziano by tym ludziom przepraszam, wracajcie do Polski.? Po latach ciężkiej pracy ustawicznie przekonywany przez swoich pracodawców, że niekoniecznie muszę uczyć się języka, prawda jest taka, że nie bardzo był czas, praca do późna, sprzątanie, gotowanie i być może głowa nie ta, zapewniany, że na warsztacie dogaduję się dobrze, zostałem z ręką w nocniku. Moje zaangażowanie w pracę, odpowiedzialność poskutkowały utratą zdrowia (wszczepiono mi 4 bypass), podczas choroby moja firma zbankrutowała. Opowiem, trochę, ku przestrodze o chorobie i norweskim podejściu, z mojego punktu widzenia nie do końca właściwym. Od pewnego czasu czułem w piersiach ból, któregoś dnia w pracy, kiedy wykonywałem próby spawów w obecności inwestorów, władz miejskich, i towarzystwa kwalifikacyjnego (olbrzymi stres) poczułem taki ból, że pomyślałem o końcu, kolega zadzwonił na pogotowie i otrzymał odpowiedź, że mam czekać aż otworzą ośrodek zdrowia. Wizyta w ośrodku upewniła mnie, że o ile mi się uda powinienem jak najszybciej udać się do Polski (bez badań lekarz norweski zapisał nitro i zwolnienie) co też uczyniłem, ponieważ mieszkałem sam a zrobienie, kilku kroków stanowiło problem. Pomny przepisów norweskich udałem się przed wyjazdem do kochanej instytucji (NAV), celem powiadomienia, że opuszczam Norwegię na zwolnieniu lekarskim, po trzech godzinach oczekiwania nie zostałem przyjęty, Poleciałem do Polski, natychmiast udałem się do kardiologa, który tego samego dnia skierował mnie do szpitala informując przy okazji, że nitrogliceryna w moim przypadku to wieko od trumny. Po badaniach wyznaczono mi dzień operacji. Po problemach powoli dochodzę do zdrowia, ale kochanego zakładu pracy nie ma. Wracam do Norwegii i zapisuję się na dagpenger.Podczas jednej z rozmów kwalifikacyjnych dowiaduję się ,że jestem stary i nie bardzo radzę sobie z językiem(wcześniej nikomu to nie przeszkadzało)Proszę NAV o spotkanie ,cisza ,bez odpowiedzi, postanawiam spróbować sił w Polsce ,otrzymuję pozwolenie PD U2 ,pech ledwo udało mi się zarejestrować w urzędzie ,wybucha Epidemia ,zamykają wszystko, piszę do NAV z zapytaniem co powinienem zrobić w razie braku możliwości powrotu celem ewentualnego odnowienia zasiłku w Norwegii? Otrzymałem odpowiedź, że pracownicy posiadający PD U2 chcący odnowić zasiłek, mogą to zrobić bez konieczności powrotu z terenu kraju, w którym przebywają.Zgodnie z postanowieniem NAV tak uczyniłem ,Po upływie 4 tygodni ,otrzymałem decyzję odmowną ,ponieważ nie przebywam na terenie Norwegii .Napisałem odwołanie i dostałem od osoby z NAV info ,ze czas rozpatrzenia odwołania to 8 do 10 tygodni .W końcu po ośmiu miesiącach udaje mi się doprowadzić do spotkania w NAV i tam dowiaduje się ,ze ktoś się pomylił i czas na odpowiedz z NAV to 8 do 10 miesięcy .Z tego wszystkiego ( zawal serca ,utrata pracy ,epidemia ,decyzja NAV ) wpadłem w depresje aktualnie leczę się u psychiatry ,przebywam na chorobowym i tu tez NAV mnie dopadł ,ponieważ powołał się na decyzje o nieodnowieniu dagpenger( opisane wyżej) i w związku tym sykepenger obniżył mi do 65 procent . Napisałem kolejne odwołanie. To wszystko jest bardzo zawile ,sam się w tym gubie.Znalazlem się w czarnej dziurze i pomocy znikąd. To wszystko mam za lata uczciwej pracy i za to, ze mogłem odnowienie zrobić z Polski, tak ze nawet informatycy NAV nie są w stanie wykapować ze logowanie jest z innego kraju ale ja nie, wszystko uczciwie jak NAV kazal.Nie zgadzam się z hejterami ,którzy piszą o Polakach kombinatorach ,tez tego nie popieram ale uczciwość w moim przypadku to nienajlepszy wybor.Moze ktoś mi pomoże?‎Na swoim przykładzie zauważyłem jeszcze jedno ,mianowicie to ze Polak żeby chorować musi mieć biuro i końskie zdrowie (nie dotyczy Norwegów) od NAV opędzić się nie można ,trzeba udowadniać ze koniem się nie jest. Jeszcze jedno dla chcących hejtowac jak wspomniałem na początku nie pchałem się do Norwegii sami po mnie przejechali

PIOTR ZYTO

10994
24
Boruta
18-01-2022 17:08

Panie Piotrze. Nie mam ochoty się rozpisywać jaka Norwegia jest chora. Niech Pan tylko wie że ja Pana rozumiem i popieram. Pozdrawiam.

boguslawa galkowska
28-01-2021 19:56

\"Witam może orientujesz się w sprawie Renaty powypadkowej. Czy mogę pojechać do Polski? i tam ową rentę pobierać.\"

Nigdy nie pytaj o takie rzeczy na forum bo nikt nie jest w stanie Ci odpowiedzieć na tak postawione pytanie. renta powypadkowa jest tak szczególną rentą i zależna jest od tak dużo czynników, że tylko NAV, który ma wszystkie dane dot. np. okresu zatrudnienia i okresu członkostwa w norweskim Zusie, okresów pobytu w Norwegii, stopnia uszczerbku na zdrowiu i innych. Jedno mogę Ci powiedzieć, samo zapytanie NAV o to czy stracisz prawo do renty czy nie, w przypadku wyprowadzki do Polski, w NICZYM Ci nie zaszkodzi. Miałam już takie sprawy w rodzinie. Warunkiem jest, że zapytanie wyślesz z Norwegii i faktycznie w niej przebywasz. Jeśli nie, to nie radzę pytać.

Onty_Ja_Gabriel_3.
28-01-2021 16:14

mankowie napisał:
to zalezy od NAV ja jestem 5 lat na rencie i musze przebywac w NORWEGII / jak by sie zmienily przepisy daj znac /

Podobno można przebywać za granicą do 180 dni w roku, resztę trzeba być tu na miejscu.

Zobacz więcej komentarzy
halina manka (gjettum, głuchołazy) - dodał(a) post do tematu
03-11-2020 17:47

Przewóz paczki

Do przewiezienia paczka ok 45kg. Z Nowego Sącza do Hamar pilne

halina manka
03-11-2020 17:46

PRZESYLARKA z Polski do Norwegii wysylalam pilna przesylke

halina manka (gjettum, głuchołazy) - dodał(a) nowy wątek
01-07-2017 06:51

Polskie auto w Norwegii

WITAM - mieszkam w Norwegii mam pobyt stały jade na wakacje do Polski czy moge wracac z Polski do Norwegii swoim autem na polskich blachach. ? Piotr

halina manka (gjettum, głuchołazy) - dodał(a) post do tematu
24-03-2017 20:30

Renta (100% niezdolności do pracy) przeprowadzka do Polski

Witam, to jest mój pierwszy post tutaj. Czy może ktoś z was wie jak wygląda sprawa przeniesienia renty z Norwegii do Polski. Ja uległem wypadkowi w 2012 (zatrzymanie serca) i doznałem uszkodzenia mózgu, dostałem rentę w Norwegii w 2016. Chciałbym się przeprowadzić na stałe do Polski gdyż życie tutaj po wypadku jest dla mnie bardzo trudne.

arkadiusz krosnowski
07-04-2019 22:13

Oczywiście że ma , chyba że jest ustawa o minimalnej kwocie renty a w NO jest taka więc poczytaj trochę

arkadiusz krosnowski
07-04-2019 22:09

Skoro tak piszesz ale przerabiam to z autopsji i nie masz racji . Po prostu wyszukaj najniższa renta w Norwegii jest wszystko opisane

Zobacz więcej komentarzy
halina manka (gjettum, głuchołazy) - dodał(a) post do tematu
06-04-2016 18:37

Księgowość

Witam! czy zna ktoś dobrego księgowego z okolic Oslo lub Drammen?

Kasia K
07-04-2016 09:21

Aniablada napisał:
Witam! czy zna ktoś dobrego księgowego z okolic Oslo lub Drammen?

Proszę : www.mojanorwegia.pl/firma-w-norwegii/norweska-ksiegowosc.html

halina manka
06-04-2016 18:36

KRYNICKA REGNSKAP AS

Lidia Gamelska

Industriveien 33, 1337 Sandvika

Org. Nr: 912 415 236

Tel, fax: 67 54 01 75

halina manka (gjettum, głuchołazy) - dodał(a) nowy wątek
07-03-2016 17:40

zamkniecie firmy

Witam . czy po zamknięciu firmy jednoosobowej w Norwegii należy się zasiłek dla bezrobotnych , ?

Zobacz więcej komentarzy
halina manka (gjettum, głuchołazy) - dodał(a) post do tematu
03-02-2016 19:10

Dodatek do mieszkania

Hej
Czy ktos sie orientuje do jakiej kwoty zarobkow mozna sie ubiegac o dodatek do mieszkania?

2513
9
Anna Bak
03-02-2016 20:19

mankowie napisał:
czy mająć dom w Polsce można się starać o dopłatę do mieszkania jeżeli się w/w warunki ?

Chcesz dodatek mieszkaniowy do domu w Polsce ? Nie wiem o co Ci chodzi ?
Mieszkasz w Norwegii, masz okreslony dochod, ktory kwalifikuje Cie do otrzymywania bostøtte, to skladasz wniosek.

halina manka
03-02-2016 19:09

czy mająć dom w Polsce można się starać o dopłatę do mieszkania jeżeli się w/w warunki ?

Anna Bak
03-02-2016 18:21

sloneczko408 napisał:
Na oszustwie?
Trzy lata temu znajomy zglosil sie o pomoc do navu o pomoc na mieszkanie i dostawal z tego husbanken przez kilka miesiecy to sie odezwali do poltora roku, dwoch latach o zwrot


To jest bezzwrotna doplata mieszkaniowa. Co i dlaczego mial Twoj znajomy, to nie ma znaczenia. NAV zada zwrotu tylko i wylacznie jesli pieniadze byly pobierane nieslusznie (pomylka, albo zamierzone oszustwo).

Zobacz więcej komentarzy
halina manka (gjettum, głuchołazy) - dodał(a) nowy wątek
08-09-2015 19:38

ubezpieczenie

- potrzebuję namiary na firme ubezpieczeniowa - Trygg w Norwegii.

734
1
halina manka (gjettum, głuchołazy) - dodał(a) nowy wątek
23-05-2015 11:16

problem NAV

Witam ! Mam problem z NAV nie moge sie dogadać ze swoim saksbehandler .
Ubiegalem sie 3 razy w ciągu 1 miesiaca o rozmowe , spotkanie bez odzewu dopiero po interwencji u kierowniczki NAV -u wyznaczył mi termin spotkania za 3 tyg.
mam pytanie czy mogę poprosić o zmianę saksbehandlera ??

825
1
Polecane profile
Filtr wyszukiwań
Pokazuj mi:
Wiek osób: 18 - 35
Z miejscowości:
Wyszukiwanie zaawansowane
OK

Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok