kmg gz, (36 l.)

Może Millenium?
Konto jest wygodne, ma całkiem niezłą obsługę internetową oraz co ważne nie ma na nim żadnych opłat. Poza niewielką opłątą za kartę jeśli nie wykonasz raz płatności w miesiącu. Na konto powinno również miesięcznie wpadać 1000 zł.
Aktualnie jest tam dobra promocja ponieważ zakładając konto możesz uzyskać spory bonus pieniężny
W sieci jest wszystko dokładniej opisane, można sobie poczytac. www.tanie-konto.pl/millenium-bank/konto-360/

A doradzicie jakiś dobry i funkcjonalny rachunek bankowy w Polsce?

KamilaGwiazdowska napisał:Aktualnie najlepsze konto osobiste moim zdaniem oferuje nest bank..
Aktualnie to co wyprawiasz, jest NAPRAWDĘ CHORE.
Jeszcze do niedawna, pisałaś sama ze sobą w dwóch postaciach i to się nazywa Rozdwojenie Jaźni.
Jednak teraz to już odpowiadasz sobie w trzech osobach o ile nie w czterech.
A na taki stan chorobowy, to już nawet Toszek jest za cienki.

Aktualnie najlepsze konto osobiste moim zdaniem oferuje nest bank.

Po pierwsze jest to jedyne bankowe konto, na którym nie ma żadnych opłat. Wszystko jest tam darmowe, nie tylko karta ale również i prowadzenie konta i przeleewy. Po drugie oferuje darmową wypłątę z bankomatów nie tylko w Polsce ale i za granica.

Zresztą w sieci są porownania na ktorych mozna sobie wszystkie konta zestawić ze soba i wybrać to które Ci najbardziej odpowiada. Zobacz sobie na ten ranking www.tanie-konto.pl/ranking-kont-osobistych/

Swoją drogą jakie niedrogie konta w Polsce polecacie?

Dobrze jest również wykluczyć czynniki, które mogą indukować ataki migreny. U mnie są to
Czekolada, kakao, sery żółte, dojrzewające, pleśniowe, piwo, wino, w ogóle alkohol, orzechy, intensywne chemiczne zapachy, czasem nawet lody czy budynie. Często siedzenie zbyt blisko telewizora.

Jesli nie pomaga nic domowego, polecam wziąć po prostu jakaś mocniejszą tabletkę na migrenę.NIe ma sensu męczyć się dla zasady www.aptekagalen.pl/bol-glowy-migrena

To wszystko prawda. A ja polecam porządny materac! Miałam takie same problemy przez kilka lat... i wózek inwalidzki przed oczami... nie pomagały rehabilitacje ani leki, kręgarz pomagał na chwile... wszystko się skończyło jak zmieniłam materac, na twardy!

Z tych nowoczesnych terapii, polecam terapię medyczną marihuaną. Daje dobre rezultaty i na pewno jest bezpieczniejsza niż leczenie lekami przeciwbólowymi które maja wiele negatywnych skutków uboczych.
centrum-mk.pl/wplyw-marihuany-na-organizm-plusy-i-minusy-marihuany

Na stronie wiecej o zaletach

U nas ogólnie się przyjęło że chrzestni dają na pamiątkę złoto w formie zawieszki, łańcuszka, bransoletki itp oraz pieniądze.,

Jeśli szukalibyscie roweru na komunię, podpowiem, ze warto jest zerknąć sobie na stronę Fischer:
www.fischer-ebike.pl/produkty/e-bike/e-bike-mtb,2,15374

Z uwagi na ich promocje na rowery elektryczne.

Osobiście uważam, że daje się tyle, ile można. Jedni dadzą trzy stówy, a inny kilka tysięcy. Wiele zależy od tego, jaką więź masz z dzieckiem. Ja ze swoim chrześniakiem mam bardzo dobre relację, więc nie żałowałam na prezent, ale też mogłam sobie na to pozwolić. Nie czułam żadnej presji od rodziców malucha, co jest moim zdaniem bardzo ważne. Współczuję znajomym, którzy na różne sposoby są \"zachęcani\" do wręczenia drogich upominków (np. quada, konsoli, drona z wysokiej półki itd.).

Osobiście uważam, że daje się tyle, ile można. Jedni dadzą trzy stówy, a inny kilka tysięcy. Wiele zależy od tego, jaką więź masz z dzieckiem. Ja ze swoim chrześniakiem mam bardzo dobre relację, więc nie żałowałam na prezent, ale też mogłam sobie na to pozwolić. Nie czułam żadnej presji od rodziców malucha, co jest moim zdaniem bardzo ważne.

Współczuję znajomym, którzy na różne sposoby są \"zachęcani\" do wręczenia drogich upominków (np. quada, konsoli, drona z wysokiej półki itd.). Jeśli zależy Ci na na tym, aby wyszło poprawnie, to zapoznaj się z wpisem zabawkaiwyprawka.pl/blog/post/ile-dac-na-chrzciny

Riggman napisał:
a jak tam Twoje koty ?? Moze Janek je teraz ma
Osobiście poza kotem psychicznym, innych nie posiadam, chociaż tu gdzie mieszkam, pałęta się czarny kocur, który jest dokarmiany jak ma problemy z łowieniem myszy i pada z wycieńczenia na grzbiet.

Angelika zadała pytanie, a Kamila odpowiedziała. -sama sobie-
To jakaś paranoja ze strony tej Kobiety, o ile oczywiście te posty pisze kobieta, a nie jakiś pracownik tego pożal się jahve portaliku padającego na pysk.
A były takie czasy na tym forum, kiedy to było faktycznie forum, a nie tak jak teraz portal.
Że o takie bezeceństwa był posądzany niejaki -Gabriel- ode 33 kotów/kontufff.

To wszystko zależy, również od tego jaka lokalizacja mieszkania i samo mieszkanie czy będzie wielkość dla Was komfortowa ( tak aby się nie \"gnieść\" ..., Kolejna sprawa to sąsiedzi, wiadomo różnie można trafić, no i czy wam też pewne rzeczy nie będą przeszkadzać.
My akurat przeprowadziliśmy się ze wsi do miasta (która oddalona była od miasta o 8 km) i dla nas to bardzo dobra decyzja, bo:
nie tracimy czasu na dojazdy i korki, prawie wszędzie na nogach (na wsi te kilka km to i tak była wyprawa, dodatkowy koszt i czekanie aż zajęcia się skończą), nie jest nam potrzebny 2-gi samochód, mamy możliwość korzystania z większej liczby zajęć. Musicie przeanalizować wasze priorytety
ogloszenia.trojmiasto.pl/nieruchomosci/mieszkanie/gdansk/przymorze/

Najlepiej to i to. My mamy na dole prysznic to tak w tygodniu na szybko. A wanna na gorze fajna tak sobie posiedziec i sie zrelaksowac... jeszcze zależy jak ktoś ma dziecko nasz syn prysznica się boi.... więc też tylko wanna. Jak bym miala wybierac to ekonomiczny prysznic mniej wody... Ja osobiście wolę wannę, ale w wannie też można wziąć prysznic

Najbardizej podobają mi się takie kabiny prysznicowe bez brodzika. Jakiś czas temu zrobiliśmy taką w naszym mieszkzaniu w Polsce (cały osprzęt zamówiliśmy w Leroy Merlin, tak więc montaz nie kosztował nas wiele). I jestem bardzo zadowolona.

Żałuje, ze nie mam takiej tutaj w Norwegii. Jest o wiele wygodniejsza jesli chodzi o kwestię czyszczenia.

KajaMetrowska napisał:
A lepiej sprawdza Wam się w łazience wanna czy jednak prysznic?

A Tobie dawno ktos kopa w D nie zasadzil trollu MN ?

Onty_Ja_Gabriel_3. napisał:
bodys napisał:
: D
Już wiesz Gabryś jak należy to zrobić?
Mimo to, nadal twierdzę iż najpierw trzeba wiedzieć kto jest prawnym właścicielem danego obiektu/budynku/, a zwłaszcza tu w Norge i już gdzieniegdzie w polandii.

Jprdl... Jesteś niesamowity

Jeśli wymagacie zabaw na Weselu międzynarodowym to potrzebne są dwujęzyczne i bardzo krótkie komunikaty Konferansjera. Proponuje także zastąpić zabawy konkursami - Np konkursem na radę małżeńską itd. Z popularnych zabaw może sprawdzić się Jaka To Melodia , Taniec z Gwiazdami oraz niewymuszone animacje taneczne do hitów jakie zna kultura zagranicznych Gości (nie napisałaś skąd są Goście a to podstawa przy ustalaniu zakresu animacji - w każdym miejscu Świata panują inne trendy).
hanzapalac.pl/177/b,4/blog/zabawy_weselne_ktore_zaciekawia_kazdego_goscia

Jaki jest sens samej sobie odpowiadać, czy ty masz jakieś urojenia lub roztrojenie jaźni?
A może ta durna administracja, płaci tobie za te wątpliwe tematy i zarazem bzdurne odpowiedzi.
Przecież mieszkasz gdzieś koło Chełma to co ciebie ciągnie na forum o Norge?

Angela22 napisał:
Armatura do łazienki (wszystko tj. do umywalki, wanny, prysznica) - jaką firmę polecacie, tak by było to trwałe ale nie za kupę pieniędzy (czyli półka taka średnia/średnia+).
Chcę uniknąć ewentualnych awarii i ścierania powierzchni przy użytkowaniu - a jak już się zepsuje by nie było problemu z serwisem.
Kojarzę firmy takie jak KFA, Deante, Laveo, ale nie mam pojęcia czy warto w nie iść.

My mamy Deante i jesteśmy zadowoleni. Armatura porządna, dobrze wykonana oraz wyglada w łązience również całkiem nieźle
Tak wiec nie załuję absolutnie, ze się zdecydowałam na tę firmę.

Największe wątpliwości miałam co do koloru bo mamy armaturę w kolorze czarnym. Wydawało mi się, ze będzie problematyczna w czyszczeniu, ale okazało się, ze nie było się czego obawiać. Nie jest taka trudna w doprowadzeniu do czystości.