Propozycję Zielonych z poirytowaniem przyjęła Partia Postępu (FrP). Dla słynącego z
radykalnych pomysłów ugrupowania zamknięcie ulic to jednak zbyt wiele. – Chcą zamknąć całe miasto – powiedziała Aina Stenersen nettavisen.no. Polityk jest oburzona propozycją MDG, wprost przyznała, że męczy ją ciągłe zamykanie ulic dla ruchu samochodowego, i chciałaby móc bez problemu zaparkować auto. Ponadto, jak mówi, że Partia Zielonych uważa, że samochód to jedyny problem w Oslo. Stenersen wskazuje, że w mieście musi znaleźć się miejsce i dla ludzi, i dla samochodów, a politykom MDG radzi, by po prostu słuchali mieszkańców, zamiast co rusz utrudniać im życie.