Cena zlomu stavanger - Norwegia - s2

Norwegowie już budują wieżyczki strzelnicze przy torach...tak profilaktycznie przeciw Polakom..

dobrze kombinuje jeszcze zarobi na tym. Sam mam duzo miedzi do sprzedania. Wiem że na Hinie gdzieś skupują. Właśnie szukam. Podobno wiecej idzie zarobic niż w pl pozdro!

A co zrobisz jak spytaja cie o zrodlo tejze miedzi?

że z Polski przywiózł

Mógłby ktoś podać link do takiego punktu skupu złomu albo dokładny adres??
Chciałbym też się zorientować cenowo za miedź. Czy się opłaci jechać wogólę.

Nierozumiem dlaczego miałbym sie tłumaczyć. Jeżli ktos pracuje przy remontach normalne jest ze się wywala starą instalację hydrauliczną. Trochę tych rur miedzianych mam

a ktoś ci to pozwolił zabrać z placu budowy?

Mateusz Marszalek napisał:
Nierozumiem dlaczego miałbym sie tłumaczyć. Jeżli ktos pracuje przy remontach normalne jest ze się wywala starą instalację hydrauliczną. Trochę tych rur miedzianych mam
Tak Karol jak i Jasta zadali bardzo mądre pytania i bardzo aktualne .
widać iż nie jesteśw temacie przepisów recyklingu w Norge ...!
---
Jednak to już było i nie bydymsiem pwtyżać ...!

Ani Karol, ani Jasta, a tymbardziej ty Gabriel nie macie zielonego pojecia nt. sprzedazy zlomu w No ale zabieracie glos i mieszacie w glowach ziomkom byle sobie popisac glupoty. Zajmuje sie w No handlem zlomem i jeszcze nie slyszalem zeby ktos kogos pytal skad ma zlom. Musi miec oczywiscie norweski dokument bo bez tego zlomu od niego nie kupia, ale to wystarczy (jak okaze sie ze ukradles to po danych w dokumentach dojda do ciebie). Nie wiem jakie ceny na miedz sa w innych miejscach Norwegii ale w Oslo chodzi po 37nok za kg, cena wiec slaba, w Pl srednio 21zl ale z wywozka jest ryzyko jak nie masz firmy, wiec nie polecam.

Dokładnie. Też zlyszałem że jest kilka punktów skupu złomu. A co do miejsca z którego mam złom to nie koniecznie musi to być plac budowy. Remontuję prywatne mieszkania. Dlaczego ludzie mają tak krótkie pole widzenia, czasami warto ruszyć mózgiem trochę. Sam jestem sobie szefem i nie muszę nikogo o to pytać jeżeli własciciel prosi o pomoc by sie tego pozbyć.
Nadal nie wiem gdzie mogę to konkretnie zawieźć. Mieszkam w Stavanger a słyszałem że gdzieś na Hina.