Koledzy dzisiaj z przypadku wpadlo mi do glowy ze pojde na grzyby. Wzialem ze soba narzeczoną i po chwili raklamowka pelna kozakow. Wrocilismy do domu oprawilismy je i ruszylem w las na prawdziwki. I tu mozna powiedziec ze porazka bo druga reklamowka kozakow wpadla a ani jednego prawdziwka. Gdzie tu w Norwegii rosna prawdziwki??? W jakich miejscach je spotykacie? Pozdrowienia