Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek do 17 maja z rabatem 10%

Chcesz poznac jezyk zajzyj. to nie zaden kurs. - Norwegia

Czytali temat:
Bartosz Kwaśnik Paweł K. (558 niezalogowanych)
83 Posty
Jacek Zabek
(Zabek57)
Początkujący
Mieszkam juz w Norwegii juz ladnych pare lat, przyjezdzaja tu ludzie po rozmaitych kursach. Z firm wysylajacych ich do pracy i innych. To wszystko jest kicha. Nie ze wzgledu na jakosc kursow, ale na ograniczenia czasowe na kazdym kursie. Bylem na kilku, nawet z polka ktora naprawde wysmienicie tlumaczyla nawet takiemu matolowi jak ja zarowno gramatyke, jaki czytanki. Robilismy swietne cwiczenia. Polecam. Jest to nednak kurs 80 godzin i co dalej. Musi byc codzienny kontakt z nrwegami, bo inaczej czlowiek zapomina. Na szczescie dla wszystkich poki co mozna sie uczyc w domu, co najwazniejsze, aby nie zapominac co bylo na kursach i chodzic caly czas na wszelkie dostepne kursy. tal aby utwozyc siaglosc. Lista darmowych kursow dla wszystkich obcokrajowcow dostepna jest w Caritas, Oslo Hausmansgate 22. Polecam, ja mam prawie caly czas ciaglosc, kontakt z norwegami i chos jestem matol do nauki, mialem ruski, nie angielski i nie wchodzi mi do konca gramatyka, to gadam i pisze w urzedach pisma. z bledami, ale i po polsku tez tak pisze.
Nie zalamywac sie tylko brac sie za walke o lepsza przyszlosc. 1 godz codziennie w domu, poza kurszami, weszla mi od 5 lat w krew i mam efekty. Nie obkladajcie sie wieloma ksiazkami. kupicie cos przerobcie to tyle razy az wszystko pojmiecie, dopiero kupcie cos innego. Pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
604 Posty
Nicole po ojcu
(oppland)
Wyjadacz
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
2235 Postów
Anders B
(AndersB)
Maniak
Zabek57 napisał:
Mieszkam juz w Norwegii juz ladnych pare lat, przyjezdzaja tu ludzie po rozmaitych kursach. Z firm wysylajacych ich do pracy i innych. To wszystko jest kicha. Nie ze wzgledu na jakosc kursow, ale na ograniczenia czasowe na kazdym kursie. Bylem na kilku, nawet z polka ktora naprawde wysmienicie tlumaczyla nawet takiemu matolowi jak ja zarowno gramatyke, jaki czytanki. Robilismy swietne cwiczenia. Polecam. Jest to nednak kurs 80 godzin i co dalej. Musi byc codzienny kontakt z nrwegami, bo inaczej czlowiek zapomina. Na szczescie dla wszystkich poki co mozna sie uczyc w domu, co najwazniejsze, aby nie zapominac co bylo na kursach i chodzic caly czas na wszelkie dostepne kursy. tal aby utwozyc siaglosc. Lista darmowych kursow dla wszystkich obcokrajowcow dostepna jest w Caritas, Oslo Hausmansgate 22. Polecam, ja mam prawie caly czas ciaglosc, kontakt z norwegami i chos jestem matol do nauki, mialem ruski, nie angielski i nie wchodzi mi do konca gramatyka, to gadam i pisze w urzedach pisma. z bledami, ale i po polsku tez tak pisze.
Nie zalamywac sie tylko brac sie za walke o lepsza przyszlosc. 1 godz codziennie w domu, poza kurszami, weszla mi od 5 lat w krew i mam efekty. Nie obkladajcie sie wieloma ksiazkami. kupicie cos przerobcie to tyle razy az wszystko pojmiecie, dopiero kupcie cos innego. Pozdrawiam
no nie taki matoł z Ciebie, skoro tyle zdań potrafisz napisać. ludzie szukający pracy nie zawsze 2 zdania potrafią sklecić, często to brzmi: szukam jakiejkolwiek pracy. moge robić wszystko.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
202 Posty
Agnieszka N.
(AgaN)
Stały Bywalec
Zabek57 napisał:
Mieszkam juz w Norwegii juz ladnych pare lat, przyjezdzaja tu ludzie po rozmaitych kursach. Z firm wysylajacych ich do pracy i innych. To wszystko jest kicha. Nie ze wzgledu na jakosc kursow, ale na ograniczenia czasowe na kazdym kursie. Bylem na kilku, nawet z polka ktora naprawde wysmienicie tlumaczyla nawet takiemu matolowi jak ja zarowno gramatyke, jaki czytanki. Robilismy swietne cwiczenia. Polecam. Jest to nednak kurs 80 godzin i co dalej. Musi byc codzienny kontakt z nrwegami, bo inaczej czlowiek zapomina. Na szczescie dla wszystkich poki co mozna sie uczyc w domu, co najwazniejsze, aby nie zapominac co bylo na kursach i chodzic caly czas na wszelkie dostepne kursy. tal aby utwozyc siaglosc. Lista darmowych kursow dla wszystkich obcokrajowcow dostepna jest w Caritas, Oslo Hausmansgate 22. Polecam, ja mam prawie caly czas ciaglosc, kontakt z norwegami i chos jestem matol do nauki, mialem ruski, nie angielski i nie wchodzi mi do konca gramatyka, to gadam i pisze w urzedach pisma. z bledami, ale i po polsku tez tak pisze.
Nie zalamywac sie tylko brac sie za walke o lepsza przyszlosc. 1 godz codziennie w domu, poza kurszami, weszla mi od 5 lat w krew i mam efekty. Nie obkladajcie sie wieloma ksiazkami. kupicie cos przerobcie to tyle razy az wszystko pojmiecie, dopiero kupcie cos innego. Pozdrawiam


slusznie ....kursy nie wystarcza trzeba rozmawiac......ale co wtedy jesli ktos nie mieszka w Oslo??...tylko daleko od stolicy...a prawda jest ze codzien nawet czytanie vg.no lub innych serwisow pomaga albo sluchanie radia lub tv...tylko jak sie niektorzy obracaja tylko w polskich kregach to nici z nauki jezyka albo mozna uczyc sie kojarzac...tzw. sposob lingwistow..dobra metoda ja sie tak uczylam kilku jezykow...kojarzac slowa i wyobrazajac jak dana rzecz wyglada. Ten sposob mozna znalesc na wyszukiwarce google...polecam...gramatyke uczylam sie o norwegow poprostu pytalam i 50 razy powtarzalam...mozna sie nauczyc jesli sie chce i ma checi..no i trzeba byc wytrwalym w osiagnieciu celu..a napewno sie wszystko uda
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
604 Posty
Nicole po ojcu
(oppland)
Wyjadacz
w większosci dla polaków nie liczy się wytrwałość w uczeniu się jez tylko kasa taki sobie myśli po co mi jęz jak mam fach w ręku lub i nie ale i tak wołami takiego nie zaciągniesz do nauki bo myśli tylko o robocie aby jak najwięcej zarobić tylko szkopuł jest w tym ze jak nie rozumie taki jeden z drugim jęz to np zamiast wyremontować komin to go rozbierze a pózniej ups widzimy ogłoszenie typu...Pomocy szef nie chce mi wypłacić pieniędzy lub Zostałem zwolniony bez wypowiedzenia... my nie mamy polskiej tv własnie dlatego aby szlifować jęz, wiedziec co się tu dzieje bo teraz tu mieszkamy i dla dziecka,które musi oswoic sie z tym jęz ze względów edukacyjnych i nie tylko....pamiętam czasy gdzie potrzebowaliśmy tolka a oni naprawdę różnie tłumaczą i gdzie nie gdzie mamy taki kosmos w papierach,że nie wiemy o kogo w nich chodzi i o co chodzi,zostało nam teraz to wszystko z prostowac ale szczerze ciezko co nie co odwrócić...takze na nie których tłumaczy trza brać poprawkę,bo tłumaczą po łebku,lub czasami nie potrafia dokładnie przetłumaczyć...także jęz to podstawa
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
oppland napisał:
pamiętam czasy gdzie potrzebowaliśmy tolka a oni naprawdę różnie tłumaczą

Kilka lat temu, przed wypisem ze szpitala, zamowili mi sami tlumacza. Moglam sie rownie dobrze dogadac bieglym angielskim, albo kulejacym, na ten czas, norweskim, ale jak zamowili, to co mi tam, niech sobie czlowiek zarobi
Musialam biedaka wspomagac w tlumaczeniu, on byl juz czerwony, a lekarz co najmniej rozbawiony. Choroba nie byla powazna, to niezly kabaret z tego wyszedl
Pamietam jego imie i nazwisko, ale nie bede mu "kolo piora robic", pewnie juz sie doszkolil
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
604 Posty
Nicole po ojcu
(oppland)
Wyjadacz
ja też pamiętam tłumaczkę,która wspomagałam bo miałam podobna sytuację do twojej też szpital i jak pózniej ją spytałam jak długo jest w Norge to odp że 3 lata więc zadałam sobie pytanie jak ona zdobyła tę pracę w firmie Noricom....pewnie biora jak leci
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok