filzofujesz i to w taki sposób ,ze wyraźnie nie masz pojęcia o czym mówisz......kwestia braku wolności to kwestia umowna...wystarczy ,że porozmawiasz z kims kto zaliczył jakiekolwiek więzienie,a najlepiej gdy będzie to ktoś kto zaliczył takie o różnym standardzie......wysoki standard przekłada się również na inne wygody ,jak choćby możliwość kontaktu z zewnętrzem.....jak zapewne zauwazyłeś na jednym ze zdjęć,istnieją tam budki tlefoniczne....czy znasz warunki korzystania z takiej formy kontaktu,np. w polsce?!wątpię.....a co do warunków to dopiero miałbyś się z pyszna gdybyś zobaczył faktyczne warunki polskich "sanatoriów".......wtedy zrozumiałbyś dlaczego dla więźnia bardzo ważne jest w jakich warunkach odsiaduje swoje.....miesiąc w takim czymś jak na tych fotkach i miesiąc w czymś w polsce....ja rozmawiałem również z więźniami na Ukrainie....tam dopiero są cuda!!!!!tam z kolei polskie pierdle traktują jak raj!!!!Reasumując ,przedstawiłeś pogląd kompletnie odrealniony.......w odóżnieniu od pierwszych komentatorów....gdyby polscy więźniowie mogli zamienić się na podobne warunkami ośrodki,zapewne zgodziliby się na zdublowanie kary tylko za możliwość przebywania w takim miejscu......mocuję swe poglądy na bazie mojej pracy przed wyjazdem do Norwegii.....jako prsycholog prowadziłem wiele zajęć z osadzonymi i ciutciut zapoznałem się z warunkami więzień......tych w polsce nie życzę nikomu ,a tych na Ukrainie to nawet największemu wrogowi.....