Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek do 17 maja z rabatem 10%

Wielowymiarowo o polskich pracownikach w Norwegii – wywiad z Anną Aarsheim - Norwegia

Czytali temat:
(1095 niezalogowanych)
4104 Posty
Yatsek :)
(Yatsek)
Maniak
W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Wielowymiarowo o polskich pracownikach w Norwegii – wywiad z Anną Aarsheim
"Na dodatek, nas w zwiazkach jest po prostu za mało, gdyż Norwegowie mają taki pogląd, że jeśli Polak pracuje w Norwegii to powinien mowić po norwesku, więc nie trzeba "rozpieszczać" Polaków zatrudniając polskojęzycznego pracownika."

nie znam polaka ktory umie angielski albo norweski i ma jakiekolwiek problemy... tu sie zgadzam jak cholera i tylko z tym...
... a ile siedzisz norwegii?? a gadasz po norwesku?? uuu, gadasz, ja to nie -bo ja tu jestem dopiero 5 lat.... yhm... masakra czasami....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
- Praca w związkach jest bardzo uciążliwa psychicznie, gdyż praca z obcokrajowcami wymaga dużo poświęcenia, cierpliwości, no i silnej psychiki
no to powinni im dać dodatek za ciężkie warunki i podwyżki, a także szybciej na emeryturę wysyłać
ja tak sobie tylko myślę na ki ch.. ja płacę 6000 NOK rocznie na tych darmozjadów
i gdzie i w jaki sposób się tu od nich wypisać?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1319 Postów
zdzicho dobry
(powiatowy myśliciel)
Maniak
przestańcie pisać głupoty pan JKL21 i pan jasta102

piszecie pod wpływem chwili czy macie teraz taki kaprys (emocje ) ??

posłuchajcie że ja np. znam bdb. j. norweski i potrafię rozmawiać i czytać (biegle) nie tam jakoś dukać coś bez sensu

i jeśli chodzi o związki to w sumie od niedawna jestem w związkach (2 lata) , ale mimo reszty , to że znam jednak język itd. to jeśli by nie związki już nie raz pracodawca chciałby sobie coś ,,skubnąć z wypłaty,, albo zakombinować w inny sposób

otóż kłótnia o rację w pracy nie ma sensu , ty kontra firma,szef -- jest tylko dużo nerwów i tyle -- przeważnie dla pracownika

sami nie możemy nic , i to nie tylko się tyczy do Polaków, do Norwegów też się to tyczy

znam takie sprawy z autopsji --- jest wszystko dobrze , szef cię chwali , cieszysz się pracą, itd. , aż tu nagle zaczyna jedna ze stron kombinować (przeważnie pracodawca)

i co w tedy ?? gdzie się udać ?? i szukać pomocy ???

w tedy trzeba łapać się każdej deski ratunku (tonący brzytwy się chwyta) , i pisać na forum MN --co mam zrobić bo mnie szef, firma w konia robi

wiadomo płaci się ten cały kontyngent , ja też płacę -- ale kiedy tej pomocy potrzeba to jak do tej pory nikt mi nie odmówił , i nie narzekam

na każdy wyraz skór//wesyń//stwa ze strony pracodawcy odpowiadam skutecznie tym samym

nie jestem murzynem z Polski i mam swoją wartość, a przede wszystkim jestem człowiekiem -- i chcę być traktowany jak człowiek -- tutaj także na emigracji
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1416 Postów

(Zuzu)
Maniak
nie ma to jak brednie opowiadać

" Norwedzy dziwią się, że aż tak wielu Polaków wyjeżdża z Polski, nie rozumieją, dlaczego akurat Polacy? Dlaczego inne narodowości z krajów Europy Wschodniej nie robią tego samego?... bo pomimo tego, że inne kraje też wstąpiły do Unii Europejskiej to przyjeżdżają tutaj tylko nieliczne grupy osób np. z Portugalii, czy Litwy. Nikt nie spodziewał się aż tak wielkiego napływu siły roboczej z Polski.


Co ma Portugalia do europy wschodniej i dlaczego jest wrzucona do jednego worka z Litwą przecież Portugalia jest w UE dużo dłużej???
Taaaaaaaa z Litwy to mało osób przyjeżdża, fakt jest ich mniej niż Polaków ale sam kraj ma ledwo ponad 3mln mieszkańców to chyba logiczne że jest ich mniej, ale jest Litwinów od groma w NO.

dalej :

"- Jeśli Polak, który należy do zwiazków został wykorzystany /oszukany przez pracodawcę to związki służą mu wszelka pomoca prawną i moralną. Jeśli natomiast pracownik nie należy do zwiazków, to niestety musi sam walczyć o swoje prawa, gdyż nikt mu w tym nie pomoże - takie są realia. Inspektorat Pracy nie zajmuje się takimi sprawami, każdy pracownik powinien sam dopilnować, aby mieć umowę o pracę, paski z wypłat, kartę podatkową itp."

jak nie dostane umowy/lonnslipp-ów to kto ma mi pomóż jak nie inspekcja pracy?? do sądu sprawę cywilną polecę założyć???
Co ma inspekcja pracy (czy też związki???) do karty podatkowej, przecież to rozwiązać można w saktt?
Jeszcze nie słyszałem żeby związki załatwiały komuś kartę podatkową??
Jeszcze może co związki robią, bilety do PL kupują i zadowalają partnerkę??
wywiad to przeprowadzała jakaś gimnazjalistka, a kobita udziela go obudzona w środku nocy, ze tak pitoli bez sensu???
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
Slawomir Biskup
(kasiunia1)
Wiking
G...O Prawda całete związki zawodowe to jedna wielka bzdura kolejne nieroby na stanowiskach do brania kasy , picia kawy i opowiadania bzdur co to onie nie robią i jaką oni mają władze .................. totane b zdury,,,,
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
Slawomir Biskup
(kasiunia1)
Wiking
mocni w buzi a jak przychodzi co do czego to chowają głowe w piasek ,,,,,mieszkam już tuy kilka lat i wiele tu przeszedłem najlepiej to sie odcówa na własnej skórze
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1416 Postów

(Zuzu)
Maniak
kasiunia1 napisał:
mocni w buzi a jak przychodzi co do czego to chowają głowe w piasek ,,,,,mieszkam już tuy kilka lat i wiele tu przeszedłem najlepiej to sie odcówa na własnej skórze

po niku i formie osobowej wnioskuję że zmianę płci...........
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
11 Postów
Wojtek Kowalik
(kowal1)
Wiking
Az sie dziwie ze takie artykuly sa tu publikowane. Polowa to bzdury.(Tak, moim zdaniem, opinia o Polakach zmieniła się bardzo. Nastawienie Norwegów do Polaków uległo pogorszeniu, rodzi się nienawiść i niektórzy Norwedzy okazują swoją nienawiść i w piśmie i w mowie. ) to chyba dotyczy polskich norwegow ktorzy sa tu ponad 20 lat .Druga sprawa innej narodowosci jest wiecej i z nimi jest duzo problemow. KIEDY ZWIAZKI MI POMOGLY BYLO TO JAKIES 7 LUB 8 LAT ALE WTEDY NIE PRACOWALI TAM NASI RODACY . nATOMIAST ERAZ JAK NIBY POMAGAJA RODACY TO CIEZKO JEST O POMOC
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1319 Postów
zdzicho dobry
(powiatowy myśliciel)
Maniak
widzę zuzu że tzw. ,,g,, wiesz

no i tyle w temacie , po tym jak przeczytałem twoją wypowiedź

mieszasz wątki urząd podatkowy , wyjazdy (bilety) z błotkiem

nawet zielonego pojęcia nie masz co się dzieje

ale miło że piszesz na forum , przynajmniej nie szkodzisz i nie pomagasz ot co

czasami jest miło poczytać o świecie widzianym oczami dziecka --- pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
powiatowy myśliciel napisał:
przestańcie pisać głupoty pan JKL21 i pan jasta102
i jeśli chodzi o związki to w sumie od niedawna jestem w związkach (2 lata) , ale mimo reszty , to że znam jednak język itd. to jeśli by nie związki już nie raz pracodawca chciałby sobie coś ,,skubnąć z wypłaty,, albo zakombinować ..
nie jestem murzynem z Polski i mam swoją wartość, a przede wszystkim jestem człowiekiem -- i chcę być traktowany jak człowiek -- tutaj także na emigracji

pozostaje tylko współczuć, że trafiasz na takich pracodawców, a i im, że trafiają na ciebie
ja już mam swoje zdanie o pracownikach, co to nie w jednej firmie pracowali, o ich przydatności i wartości, oraz samo mniemaniu.
mnie się o tyle udało, że jak 5 lat temu podpisywałem w firmie umowę, to byłem prekursorem i oni nie wiedzieli co w ogóle w takich wypadkach się robi. dlatego umowa była na takim samym formularzu i warunkach jakie dostawał zwykły Norweg. i dalej żadnych wyróżnień, ani szykan
cztery lata temu kierowany polską głupotą zapisałem się do związków
zapłaciłem już za swój tam pobyt około 23 tysięcy koron czystej gotówki
najmniejszego pożytku z tego nie było i nie będzie
jak wyrzucali to nie patrzyli, czy związkowiec, czy nie, a związki i tak nic nie pomogły wyrzucanym, pomimo pozorów działalności
wniosek
nie kierujcie się polskim cwaniactwem i nie zapisujcie do związków bo to i tak nic nie da, a kosztuje od ch.. i ciut ciut
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok