W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Wielowymiarowo o polskich pracownikach w Norwegii – wywiad z Anną Aarsheim
"Na dodatek, nas w zwiazkach jest po prostu za mało, gdyż Norwegowie mają taki pogląd, że jeśli Polak pracuje w Norwegii to powinien mowić po norwesku, więc nie trzeba "rozpieszczać" Polaków zatrudniając polskojęzycznego pracownika."
nie znam polaka ktory umie angielski albo norweski i ma jakiekolwiek problemy... tu sie zgadzam jak cholera i tylko z tym...
... a ile siedzisz norwegii?? a gadasz po norwesku?? uuu, gadasz, ja to nie -bo ja tu jestem dopiero 5 lat.... yhm... masakra czasami....
"Na dodatek, nas w zwiazkach jest po prostu za mało, gdyż Norwegowie mają taki pogląd, że jeśli Polak pracuje w Norwegii to powinien mowić po norwesku, więc nie trzeba "rozpieszczać" Polaków zatrudniając polskojęzycznego pracownika."
nie znam polaka ktory umie angielski albo norweski i ma jakiekolwiek problemy... tu sie zgadzam jak cholera i tylko z tym...
... a ile siedzisz norwegii?? a gadasz po norwesku?? uuu, gadasz, ja to nie -bo ja tu jestem dopiero 5 lat.... yhm... masakra czasami....