Gdzie drwa rabia tam wiory leca jak mawiali "komuszkowie". Akurat w tym przypadku im wiecej o smugglerach tym lepiej dzieki nim norski w niedalekiej przyszlosci beda mogli miec normalne Szwedzkie ceny alkoholu. Kazda butelka ktora dotrze do norska w Norwegii to kolejny ekonomiczny argument przeciw sekciarza z KrF oraz socjalista aby mozna obnizyc akcyze do Szwedzkiego poziomu.
*Notka oficjalna: Potepia sie wszelkie przestepstwa, powyzszy komentarz ma jedynie funkcje polityczna wspierajaca polityke alkoholowa partii FrP.
norki nigdy nie obniżą akcyzy . polityka jest taka żeby ograniczyć sprzedaż tak i zwiększyć przemyt tym samym taka jest smutna prawda imperatorku ...
chyba że kupujesz kiełbasę wyborczą z innych partii
PS.. autorka tekstu jako prawie dziennikarka powinna przejść krótki kurs gdzie stawia się przecinki w j. polskim . na sześć zdań naliczyłem 9
jesteśmy z wami Przeemytnicy jesteśmy z wami !!!
Stop norweskiej prohibicji, kontranda uratowała już życię niejednemu w sobotę po 14, w niedzielę , czy w dzień powszedni ...
Zaraz idiota jakiś powie , że można zaopatrzyć sie wcześniej , to ja temu idiocie odpowiem , że ma srać u siebie w kiblu tylko miedzy 10-12 i może jest na tyle mądry , że to zrozumie !!!
przemyt kwitnie dlatego ze bydlo pije nieograniczone ilosci alkocholu...
gdyby ci ludzie byli normalnymi obywatelami np. polskimi tak jak np ja, to by sobie wypili od czasu do czasu dla smaku ew. troszke w dobrym towazystwie i nie wazne bylo by ile ta flaszka kosztuje w vinmonopolet!!!!
ale nie, ten margines mysli tylko o trym zeby rypac jak najwiecej godzin tygodniowo i jak najwiecej tygodniowo wypic- jasna cholera! wspolczuje wam takiego... nie to nie jest zycie to wegetacja na najnizszym poziomie,,,
a norweska policja wedlug mojego kolegi ktorego rodzice sa policjantami Maja zapewniony alkochol na julebord i wszelkie inne okazje ... chyba na zawsze.....
a to myślisz, że jeszcze jakaś świnia poza polnische
da radę to spić co oni przemycają?
przecież to śmierdzi niemiłosiernie
te produkty Palikota i garażowych rozlewni
A taniej wcale nie jest kupic alkochol w polsce...
w polsce zarobek ok 10zl/h przykladowo-min 2 h trzeba na to pracowac
w Norge ok 160/h (min)-za niespelna 300 nok mozna kupic dobra flaszke jesli nawet nie taniej, wiec gdzie drozej? w polsce...
Norweskie moczymordy,nie tykaja naszej przemytowki,bo to dla nich za slabe!
Oni maja swoje specjaly,np: bimber na keczupie i chlaja te wynalazki do upadlego,na cotygodniowych wypadach do hytte!
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.