95 % norweskich truskawek jest pryskanych - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu 95 % norweskich truskawek jest pryskanych

ale odkrycie Norwegia ma największe zużycie wszelkiej maści środków chemicznych przy uprawach warzyw, roslin i zbóż , przoduje w tym syfie w Europie a najśmieszniejsze , ze norasy się na to rzucają jak widzą norskie [potaty , agurki , tomaty czy truskawy hehe Smacznego a najlepsze jest to , że w ogólnie nie maja świadomości , że owoce i warzywa się myje

Matiboy napisał:
ale odkrycie Norwegia ma największe zużycie wszelkiej maści środków chemicznych przy uprawach warzyw, roslin i zbóż , przoduje w tym syfie w Europie a najśmieszniejsze , ze norasy się na to rzucają jak widzą norskie potaty , agurki , tomaty czy truskawy hehe Smacznego a najlepsze jest to , że w ogólnie nie maja świadomości , że owoce i warzywa się myje
no tak
a widziałeś już Polaka, co myje ręce jak siusiu zrobi
no nie
ja też nie
a potem on bierze w te rączki umyte owoce, albo piątkę ci podaje

jasta102 napisał:
[quote]Matiboy napisał:
ale odkrycie Norwegia ma największe zużycie wszelkiej maści środków chemicznych przy uprawach warzyw, roslin i zbóż , przoduje w tym syfie w Europie a najśmieszniejsze , ze norasy się na to rzucają jak widzą norskie [potaty , agurki , tomaty czy truskawy hehe Smacznego a najlepsze jest to , że w ogólnie nie maja świadomości , że owoce i warzywa się myje[/quote]
no tak
a widziałeś już Polaka, co myje ręce jak siusiu zrobi
no nie
ja też nie
a potem on bierze w te rączki umyte owoce, albo piątkę ci podaje

a ty myślisz , że kto w Norwegii truskawi zbiera?

no i zachorowan na zatrucia pokormowe tej najwieksza ilosc
znowu norwegia przoduje w statystykach

taa wszelkie warzywa i owoce to wskepi mozna kupic jak eksponaty .... to na zdrowie

fullcasco napisał:
no i zachorowan na zatrucia pokormowe tej najwieksza ilosc
znowu norwegia przoduje w statystykach

na szczęście mają paracetamol

'pryskane' ? może psikane? O jak źle może to wygląda w wersji pisanej.

Redaktor chyba Jest na wakacjach, skoro piszecie o pryskanych truskawkach. Wszystkie owoce są pryskanie poza tymi øko, gdzie jest minimum srodków tyle tylko, że w skandynawi jest lepsza kontrola czym pryska się niż w Polsce. Tam w 99% jest tylko ekonomia tu jest jeszcze trochę zdrowego rozsądku.

Annaasker napisał:
Redaktor chyba Jest na wakacjach, skoro piszecie o pryskanych truskawkach. Wszystkie owoce są pryskanie poza tymi øko, gdzie jest minimum srodków tyle tylko, że w skandynawi jest lepsza kontrola czym pryska się niż w Polsce. Tam w 99% jest tylko ekonomia tu jest jeszcze trochę zdrowego rozsądku.

Możesz podać nazwy tych "zdroworozsądkowych" opryskow jakie stosują w Norwegii, chętnie zweryfikuje te rewelacje...

W Polsce z tego co mi wiadomo stosuje się mało opryskow ze względu na cenę tychże, podbnie z nawozami a co do rodzaji oprysków to jakoś nie wydaje mi się aby norwedzy mieli specjalne, bardziej przyjazne dla ludzi niż to co stosuje cała Europa.

Klimat ciężki, gleby słabe i bardzo mało ich mają, a żywność super tak sama z siebie rośnie.... Bananny jeszcze niech uprawiają i tez powiesz ze lepsze i bardziej naturalne od tych z afryka...