Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Fatalne warunki w barakach Polaków - Norwegia

1 Post
Redaktor
W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Fatalne warunki w barakach Polaków
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1633 Posty
Jan .
(WujekJanek)
Maniak
To nie jest traktowanie POLAKOW w sposob szczegolny. Norweg jako taki ma 3 rzeczy, do ktorych w zyciu dazy i ktore sa dla niego najwazniejsze:
1.Spare
2.Spare
3.Spare
Potem zas zdziwienie, dlaczego Norweg z reguly umiera na materacu wypchanym setkami tysiecy lub milionami koron ale w rozpaczliwej w samotnosci i calkowicie opuszczony przez bliskich? Zeby to zrozumiec (o czym wielokrotnie pisalem) wystarczy spojzec na historie tego kraju, kraju ktory wygral w lotto rope, ale poza tym od tysiaca lat najbiedniejszego kraju na swiecie, kraju zamozonych glodem rolnikow na bosaka chodzacego za plugiem po kamienistej ziemi, kraju z ktorego kto tylko mogl uciekal... Kto posiadl trudna sztuke czytania i pisania wial do Szwecji lub Dani, kto byl (jak wiekszosc Norwegow) analfabeta ale zdobyl pieniadze na bilet, wyjezdzal do Ameryki. Ludzie, popatrzcie na dane demograficzne: dzis, w 2015 roku w USA mieszka wiecej Norwegow niz w Norwegii...
To zostawia pewien rys, pewna skaze na mentalnosci narodu. I nie zmienia tego zadne piekne deklaracje o humanizmie, o wartosciach, o uczciwosci... Bo wystarczy ze nadarza sie okazja zaoszczedzenia 1 korony i Norweg zapomina o wszystkich wartosciach poza jedna: SPARE!!! Trzykrotnie DalajLama przyjezdzal do Norwegii i trzykrotnie zarowno rzad, otoczenie Krola jak i parlament odmowilo mu spotkania z jakimkolwiek oficjalnym przedstawicielem wladz... bo Norwegowie nie chca psuc sobie stosumkow handlowych z Chinami...

Spare, spare, spare...

Zas zupelnie inna sprawa jest ze wielu Polskich emigrantow zarobkowych z radoscia zgodzilo by sie mieszkac w warunkach duzo gorszych niz te opisane w artykule gdyby tylko dzieki temu mogli troche... no wlasnie, gdyby mogli spare. Jesli ktos ma watpliwosci, to niech przejedzie sie po piwnicach, w ktorych z wlasnej woli i z wlasnego wyboru gniezdza sie jak pluskwy Polacy w Oslo, Bergen, czy Drammen... I to tez jest nasza polska cecha narodowa. Nie bez przyczyny wiele juz lat temu na wyspach powstal dowcip: "Jak podaje CNN wczoraj w godzinach popoludniowych na przedmiesciach londynu doszlo do wypadku. W Piwnicy wynajmowanej przez emigrantow zarwalo sie lozko pietrowe. 28 Polakow zostalo hospitalizowanych".

Tak ja to widze.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Ciekawe kto i po spożyciu czego tak zdemolowal ten zlew w artykule
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
380 Postów
Stały Bywalec
jasta102 napisał:
Ciekawe kto i po spożyciu czego tak zdemolowal ten zlew w artykule

no amerytkanie i eskimosi
de.fotolia.com/id/66604298

w artykule nie ma takich zdjec

www.nationen.no/landbruk/brakkerigg-for-...ere-stengt-pa-dagen/
www.aftenposten.no/nyheter/iriks/Brakker...3361.html#xtor=RSS-3

najciekawsze ze zamkneli im baraki ale firmy nie ukarali i teraz Polacy maja spac na polu truskawek ,przynajmniej maja blisko do pracy
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
740 Postów

(Remigrant)
Wyjadacz
Po przeczytaniu całego artykułu i obejrzeniu tych paru zdjęć, to dochodzę do wniosku, że to sam gospodarz, zgłosił do inspekcji ten problem.
Pewnie miał już dosyć tego "gospodarnego porządku" sezonowych pracowników.

Przecież tego całego syfu i burdelu na łóżkach, "rozwalonej" umywalki, jak i kibla, nie zrobił nikt obcy tylko sami mieszkańcy.
Te walające się śmieci na stole i pod stołem z produktami spożywczymi, nie spreparował ktoś z konkurencji.
To, że jest to praca doraźna i sezonowa, nie zwalnia wcale pracowników od trzymania indywidualnego porządku, jednak jak zjechało się pijackie dziadostwo to i obrazki wiadome.

Widziałem podobne obrazki w Szwecji na legalnych obozowiskach rodaków zbierających jagody, w tamtym roku.
Tam gdzie były ubikacje i prysznice, wszystko zasyfione zapchane i pourywane.
Kuchenki brudne, że strach włączyć, by się nie zapaliło i cały gorący posiłek nie prześmierdł.

Typowy "polski obrazek" pracowników sezonowych.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
WujekJanek napisał:
To nie jest traktowanie POLAKOW w sposob szczegolny. Norweg jako taki ma 3 rzeczy, do ktorych w zyciu dazy i ktore sa dla niego najwazniejsze:
1.Spare
2.Spare
3.Spare
Potem zas zdziwienie, dlaczego Norweg z reguly umiera na materacu wypchanym setkami tysiecy lub milionami koron ale w rozpaczliwej w samotnosci i calkowicie opuszczony przez bliskich? Zeby to zrozumiec (o czym wielokrotnie pisalem) wystarczy spojzec na historie tego kraju, kraju ktory wygral w lotto rope, ale poza tym od tysiaca lat najbiedniejszego kraju na swiecie, kraju zamozonych glodem rolnikow na bosaka chodzacego za plugiem po kamienistej ziemi, kraju z ktorego kto tylko mogl uciekal... Kto posiadl trudna sztuke czytania i pisania wial do Szwecji lub Dani, kto byl (jak wiekszosc Norwegow) analfabeta ale zdobyl pieniadze na bilet, wyjezdzal do Ameryki. Ludzie, popatrzcie na dane demograficzne: dzis, w 2015 roku w USA mieszka wiecej Norwegow niz w Norwegii...
To zostawia pewien rys, pewna skaze na mentalnosci narodu. I nie zmienia tego zadne piekne deklaracje o humanizmie, o wartosciach, o uczciwosci... Bo wystarczy ze nadarza sie okazja zaoszczedzenia 1 korony i Norweg zapomina o wszystkich wartosciach poza jedna: SPARE!!! Trzykrotnie DalajLama przyjezdzal do Norwegii i trzykrotnie zarowno rzad, otoczenie Krola jak i parlament odmowilo mu spotkania z jakimkolwiek oficjalnym przedstawicielem wladz... bo Norwegowie nie chca psuc sobie stosumkow handlowych z Chinami...

Spare, spare, spare...

Zas zupelnie inna sprawa jest ze wielu Polskich emigrantow zarobkowych z radoscia zgodzilo by sie mieszkac w warunkach duzo gorszych niz te opisane w artykule gdyby tylko dzieki temu mogli troche... no wlasnie, gdyby mogli spare. Jesli ktos ma watpliwosci, to niech przejedzie sie po piwnicach, w ktorych z wlasnej woli i z wlasnego wyboru gniezdza sie jak pluskwy Polacy w Oslo, Bergen, czy Drammen... I to tez jest nasza polska cecha narodowa. Nie bez przyczyny wiele juz lat temu na wyspach powstal dowcip: "Jak podaje CNN wczoraj w godzinach popoludniowych na przedmiesciach londynu doszlo do wypadku. W Piwnicy wynajmowanej przez emigrantow zarwalo sie lozko pietrowe. 28 Polakow zostalo hospitalizowanych".

Tak ja to widze.


Są tacy na tym forum co za kawałek podłogi chcieli pracować, żeby już nie koczować w golfie czy.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
380 Postów
Stały Bywalec
a dzie jelopie tam masz zdjecia umywalki albo lozek ?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
499 Postów
Krystian Kozyra
(Krystian85)
Wyjadacz
Joseph napisał:
WujekJanek napisał:
To nie jest traktowanie POLAKOW w sposob szczegolny. Norweg jako taki ma 3 rzeczy, do ktorych w zyciu dazy i ktore sa dla niego najwazniejsze:
1.Spare
2.Spare
3.Spare
Potem zas zdziwienie, dlaczego Norweg z reguly umiera na materacu wypchanym setkami tysiecy lub milionami koron ale w rozpaczliwej w samotnosci i calkowicie opuszczony przez bliskich? Zeby to zrozumiec (o czym wielokrotnie pisalem) wystarczy spojzec na historie tego kraju, kraju ktory wygral w lotto rope, ale poza tym od tysiaca lat najbiedniejszego kraju na swiecie, kraju zamozonych glodem rolnikow na bosaka chodzacego za plugiem po kamienistej ziemi, kraju z ktorego kto tylko mogl uciekal... Kto posiadl trudna sztuke czytania i pisania wial do Szwecji lub Dani, kto byl (jak wiekszosc Norwegow) analfabeta ale zdobyl pieniadze na bilet, wyjezdzal do Ameryki. Ludzie, popatrzcie na dane demograficzne: dzis, w 2015 roku w USA mieszka wiecej Norwegow niz w Norwegii...
To zostawia pewien rys, pewna skaze na mentalnosci narodu. I nie zmienia tego zadne piekne deklaracje o humanizmie, o wartosciach, o uczciwosci... Bo wystarczy ze nadarza sie okazja zaoszczedzenia 1 korony i Norweg zapomina o wszystkich wartosciach poza jedna: SPARE!!! Trzykrotnie DalajLama przyjezdzal do Norwegii i trzykrotnie zarowno rzad, otoczenie Krola jak i parlament odmowilo mu spotkania z jakimkolwiek oficjalnym przedstawicielem wladz... bo Norwegowie nie chca psuc sobie stosumkow handlowych z Chinami...

Spare, spare, spare...

Zas zupelnie inna sprawa jest ze wielu Polskich emigrantow zarobkowych z radoscia zgodzilo by sie mieszkac w warunkach duzo gorszych niz te opisane w artykule gdyby tylko dzieki temu mogli troche... no wlasnie, gdyby mogli spare. Jesli ktos ma watpliwosci, to niech przejedzie sie po piwnicach, w ktorych z wlasnej woli i z wlasnego wyboru gniezdza sie jak pluskwy Polacy w Oslo, Bergen, czy Drammen... I to tez jest nasza polska cecha narodowa. Nie bez przyczyny wiele juz lat temu na wyspach powstal dowcip: "Jak podaje CNN wczoraj w godzinach popoludniowych na przedmiesciach londynu doszlo do wypadku. W Piwnicy wynajmowanej przez emigrantow zarwalo sie lozko pietrowe. 28 Polakow zostalo hospitalizowanych".

Tak ja to widze.


Są tacy na tym forum co za kawałek podłogi chcieli pracować, żeby już nie koczować w golfie czy.

---------------------
Powiem wyjatkowo skromnie : nie ma na tym forum nikogo,kto lepiej i dluzej znalby Norwegie i Norwegow ode mnie....
Co Wy - "Dzieci" - wiecie nt. samotnosci w Norwegii..pisalem o tym tez kilkakrotnie.Samotnosc dzis ? W dobie krotszego przelotu do PL niz dojazdu taxi na lotnisko? Za psie pieniadze. W czasach Skype,a,telefonow komorkowych,komputerow,aut ktorych po kilka kazdy z nas ma.
Ale dotyczy to takze Norwegow - obecnie to zupelnie inni Norwegowie niz w latach 70-tych,80-tych - wtedy samotnosc w Norwegii wyła,a jej egzemplifikacja mogl byc obraz Muncha.Sklepy zamykano o 16-tej,a TV (jeden program!!!) zaczynal nadawanie o 17-tej programem "Norske rundt" (takie "Z Kolbergiem po kraju" przez 1,5 godziny). We wtorki byl wreszcie film seryjny "Detektimen"..super..
Nie bylo pozwolen na prace,wizy...i areszt deportacyjny,gdy zakazy - jak nizej podpisany - olalo sie 'po polsku".
Jest inne wytlumaczenie - moje - owej przyczyny norweskiej samotnosci (nie pieprzcie mi,ze Polacy czuja sie w Norwegii samotni!). Norwegowie genetycznie pozbawieni sa tzw. uczuciowosci wyzszej.Niech Was nie zmyla ich "cieple,mile" usmiechy - trzasna wam z nimi drzwiami w najtezszy mroz. To jest taki norweski parakodoks : maja poczucie osamotnienia i....nie chca byc ani z kims ani dla kogos. Nie potrafia.
I jeszcze jedno : analizowanie relacji w kontekscie Polak-Norweg jest od zawsze w N bez sensu - dla Norwega Polak,Litwin,Rosjanin,Czech ,Slowak,Rumun..itd. to jeden stwór wschodnioeuropejski ( w kategorii tzw. ganz pomada),człekopodobny,element w lancuchu ewolucji na ktorej szczycie sa - oczywista Norwegowie,a nieco nizej pozostały Zachód.
Dolna część globusa ( ssacze pomocy) traktowana jest jako trwaly norweski czynnik terapeutyczny wyrazajacy sie (w kontekscie owej samotnosci) starym norweskim powiedzeniem : nebojime se,nejsme same!.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Dwojga imion Ogonowski z Eidsvoll
Sam pisałeś ze nigdy więcej nie zatrudnisz Polaka bo to zlodziej pijak brudas nierob i kombinator przez których kontrakty tylko potraciles i teraz wolisz zatrudniać ciapatych
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
171 Postów

(wsteczniak)
Stały Bywalec
Remigrant napisał:
Po przeczytaniu całego artykułu i obejrzeniu tych paru zdjęć, to dochodzę do wniosku, że to sam gospodarz, zgłosił do inspekcji ten problem.
Pewnie miał już dosyć tego "gospodarnego porządku" sezonowych pracowników.

Przecież tego całego syfu i burdelu na łóżkach, "rozwalonej" umywalki, jak i kibla, nie zrobił nikt obcy tylko sami mieszkańcy.
Te walające się śmieci na stole i pod stołem z produktami spożywczymi, nie spreparował ktoś z konkurencji.
To, że jest to praca doraźna i sezonowa, nie zwalnia wcale pracowników od trzymania indywidualnego porządku, jednak jak zjechało się pijackie dziadostwo to i obrazki wiadome.

Widziałem podobne obrazki w Szwecji na legalnych obozowiskach rodaków zbierających jagody, w tamtym roku.
Tam gdzie były ubikacje i prysznice, wszystko zasyfione zapchane i pourywane.
Kuchenki brudne, że strach włączyć, by się nie zapaliło i cały gorący posiłek nie prześmierdł.

Typowy "polski obrazek" pracowników sezonowych.


A moze tu chodzilo o utrzymanie logicznego indywidualnego porzadku w jakiejs logicznej okolicy?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok