Frekwencja to wyniosła poniżej 5%, skoro na 200 000 Polaków w Norwegii zagłosowało 8686. Niestety, jak już ktoś zwiał z Kondominium, to na ogół nie chce mieć już nic wspólnego z państwem o nazwie III RP (czy IV, wszystko jedno) - choć oczywiście identyfikację z KRAJEM Polska podtrzymuje. Szkoda, bo to właśnie głosami emigracji można by rozbroić gangi polityczne okupujące Polskę.