Jednym słowem tatalna kontrola społeczeństwa jest do kitu . Bo ludziska żyją w ciągłym stresie i kasa nie ma tu nic do tego żadnej swobody ani w uczynkach ani w wypowiedzi bo zaraz łamiesz prawo a efekty są takie jak widać
Jak w tak bogatym kraju mozna szukac ostatniej deski ratunku... ? co dobrobyt im do glowy uderza? czy zwiekszona liczba narkomanòw, ktorym wolno ćpać i mogą robic z wolnym czasem co chcą...., a moze tym co szukaja ostatniej deski ratunku.. dac do przepracowania ilosc godzin co przepracowuje Polak w Norwegi ??? moze wtedy by tylko mysleli zeby odpoczac po pracy,nie mysląc o glupotach..
Patrząc statystycznie to i tak mniej samobójstw niż w Polsce. To około 120 samobójstw na 1 mln mieszkańców. W Polsce w rekordowo niskim roku 2017 współczynnik wyniósł 140 samobójstw na 1 mln. A więc lepiej w Norwegii niż w Polsce.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.