Dzień dobry, zaczynam się niepokoić. W połowie marca dostałem pierwsze zwolnienie od lekarza norweskiego, a w związku z pogorszeniem się mojego stanu zdrowia wróciłem do Polski w celu kontynuacji leczenia. Następne zwolnienia wystawiane były już w naszym kraju i oczywiście przekazywane do NAV. Wiem, że przez najbliższych kilka miesięcy będę jeszcze chorował.
Mój problem polega na tym, że nie dostałem pieniędzy od mojego pracodawcy za pierwsze 16 dni leczenia oraz brak jakiegokolwiek odzewu ze strony NAV. Czy ktoś z was miał podobny problem? Jaki jest czas oczekiwania na odzew z NAV?
- Posiadam stały numer personalny oraz norweski adres
- Nie zgłaszałem do NAV, że będę kontynuował leczenie w Polsce - powinienem?
- Co powinienem teraz zrobić?
Dawniej, kiedy miałem jeszcze numer tymczasowy i byłem na zwolnieniu to NAV bez problemu wypłacał wszystkie należności. Zmiana numer na stały komplikuje tą sytuację?
Z pracodawca się kontaktowałem oraz upominałem o swoje, ale to nie przyniosło żadnego efektu.
Będę wdzięczny za jakiekolwiek rady.
Pozdrawiam
Mój problem polega na tym, że nie dostałem pieniędzy od mojego pracodawcy za pierwsze 16 dni leczenia oraz brak jakiegokolwiek odzewu ze strony NAV. Czy ktoś z was miał podobny problem? Jaki jest czas oczekiwania na odzew z NAV?
- Posiadam stały numer personalny oraz norweski adres
- Nie zgłaszałem do NAV, że będę kontynuował leczenie w Polsce - powinienem?
- Co powinienem teraz zrobić?
Dawniej, kiedy miałem jeszcze numer tymczasowy i byłem na zwolnieniu to NAV bez problemu wypłacał wszystkie należności. Zmiana numer na stały komplikuje tą sytuację?
Z pracodawca się kontaktowałem oraz upominałem o swoje, ale to nie przyniosło żadnego efektu.
Będę wdzięczny za jakiekolwiek rady.
Pozdrawiam