Onty_Ja_Gabriel_3. napisał:
bojfraoszlo napisał:
Ps. 12 godzin dziennie to absurd,jaka jest wydajnosc pracownika po tygodniu pracy w takim systemie?
Głupoty piszesz, ponieważ w takim systemie pracują właśnie Szwedzi. 12 godzin dziennie przez 3 dni, od poniedziałku do środy w czwartek, pracują jedynie do śniadania i jadą do domu.
Niemniej prawdą jest, że durne emigranty błagają na kolanach by robić dłużej, a jedynie na forach drą ryje o krzywdzie.
...dobrze,ze sie zreflektowales na koniec
...napisalem ..po tygodniu pracy ...co oznacza minimum 5 dni w tygodniu x 12 godzin =60 godzin(soboty pominalem,chociaz???)... tzn.. ze to moze trwac od wielu tygodnii !!!!
...powtarzam...jaka jest wydajnosc pracownika pracujacego non stop po ponad 260 godzin miesiecznie...?
bojfraoszlo napisał:
Ps. 12 godzin dziennie to absurd,jaka jest wydajnosc pracownika po tygodniu pracy w takim systemie?
Głupoty piszesz, ponieważ w takim systemie pracują właśnie Szwedzi. 12 godzin dziennie przez 3 dni, od poniedziałku do środy w czwartek, pracują jedynie do śniadania i jadą do domu.
Niemniej prawdą jest, że durne emigranty błagają na kolanach by robić dłużej, a jedynie na forach drą ryje o krzywdzie.
...dobrze,ze sie zreflektowales na koniec
...napisalem ..po tygodniu pracy ...co oznacza minimum 5 dni w tygodniu x 12 godzin =60 godzin(soboty pominalem,chociaz???)... tzn.. ze to moze trwac od wielu tygodnii !!!!
...powtarzam...jaka jest wydajnosc pracownika pracujacego non stop po ponad 260 godzin miesiecznie...?