Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek do 17 maja z rabatem 10%

Proszę się zalogować lub zarejestrować by zobaczyć lub zmodyfikować swój profil.

wiecej obowiazkow a stawka godzinowa taka sama. - Norwegia

Czytali temat:
(599 niezalogowanych)
12 Posty
Bartosz Zielinski
(norweg270)
Wiking
Pytanie do ekspertow z dziedziny prawa pracy.Pracuje na kuchni jako kucharz i tak tez mam napisane w kontrakcie(czyli-stanowisko kucharz).Po sezonie letnim(od miesiaca)nie ma juz duzego ruchu i wlasciciel postanowil ze nie potrzebujemy pracownika do zmywania talerzy,garnkow itd. i w ten oto sposob praca ta przypadla kuchni(chcialbym dodac ze w ciagu dnia jedna osoba pracuje na kuchni),do tego jestesmy rowniez odpowiedzialni za robienie zamowien towarow czego wczesniej nie robilismy.Rozmawialem z menagerem na ten temat i zapytalem czy moge dostac podwyzke bo jest to dodatkowa praca i wedlug mnie nie jest moim obowiazkiem zajmowac sie zmywaniem garow,wynoszeniem smieci itd. odpowiedz byla negatywna bo stwierdzono ze w zwiazku z mala iloscia klientow jestem wstanie zajac sie rowniez sekcja zmywaka.Zastanawiam sie czy faktycznie jest moim obowiazkiem wykonywac ta prace za taka sama stawke godzinowa(czy wogole jest to moim obowiazkiem) i czy groza mi jakies konsekwencje jesli odmowie pewnego dnia.Z gory dziekuje za pomoc
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
Ekspertow z dziedziny prawa pracy to moze zostawmy na razie
Jezeli jest mniej klientow to i gotowania masz mniej, wiec w czasie w ktorym bylbys bezproduktywny jestes w sekcji zmywaka. Czy ty zaplacilbys komus za siedzenie bezczynnie? Nie sądze... Jezeli nie zostajesz po godzinach za darmo, to wszystko jest ok.
Uwazam, ze twoj szef postąpil rozsądnie, bo przeciez mogl ci powiedziec ze w zwiazku z mniejszym ruchem nie jestes mu potrzeny na caly etat.
Dla mnie wydzwiek twojego postu jest taki, ze po prostu wkurzyles sie, ze musisz wykonywac prace, ktorą wykonują najniźsi w hierarchii kuchennej. A ty przeciez kucharz jestes, wiec nie wypada ci podnieśc z podlogi skory z ziemniaka.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj
100 Postów
Ricco Xxxxxx
(ricco)
Początkujący
To wszystko zalezy ile czasu pracujesz i na co Cie stac ( czy znasz jezyk ?) czy szybko znajdziesz druga prace itd.) jakie wymagania maja inni pracodawcy a nie male , nie musisz stac na zmywaku a jak juz to za dodatkowe pieniadze dzielone wedlug umowy z szefostwem i kucharzami ktorzy zmywają ( sam tak pracowalem a i sam szef kuchni strzelal z dziala na zmywaku jak ja robilem co innego na kuchni ), naczynia na poszczegolnych zmianach.( jest proste ze zaoszczedza na etacie conajmniej dwoch osob , mozesz miec wpisanego kucharza i zadania w kuchni to tez czesto jest zmywak ,a jak zalezy ci na pracy to juz sam musisz ocenic , zawsze znajdzie sie powod zeby cie zwolnic.( przeczekaj i na nastepny sezon znajdz wieksza kuchnie gdzie jest wieksza zaloga ) albo zapros Hellstrøma on zrobi rydder opp i menedzerowi nalozy przeslonke i wysle go na zmywak !
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1434 Posty

(gama28)
Maniak
Ja też swego czasu dorabiałam w kantynie i sam szef kantyny, pracujący zazwyczaj za biurkiem i składający również zamówienia, jak trzeba było, to stawał na zmywaku. Nie jeden raz zasuwał na sali donosząc jadło razem ze mną, a kiedyś też razem wylądowaliśmy na zmywaku.
Odnoszę wrażenie, że Norwega żadna praca nie hańbi i o żadnym zawodzie ani miejscu pracy nie wypowie się z pogardą.
W początkach mojego pobytu w Norge pracowałam też w kuchni w Sanatorium i tam każdy, nie zależnie od stanowiska stawał czasem na zmywaku. Nawet właściciela Sanatorium tam widziałam! Chciał w ten sposób ewidentnie docenić i dowartościować innych ludzi!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
235 Postów
zdzich mały
(mase1)
Stały Bywalec
nie długo zaczniecie chodzić w strojach zebry, robić posiłki w 10 sekund, palić i pic na czas, biegać bo po co chodzić, jeździć na deskorolce, robić salta do tyłu, w między czasie wynosić śmieci... i tak dalej, i tak dalej (z mojej strony ironia).... co jeszcze,wkrótce na pewno się dowiecie od waszego wspaniałego szefostwa
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2840 Postów
iksiński igrek
(retier1)
Maniak
Widzisz mase1,nie grzechem jest zaczynać w ten czy inny sposób bo jakoś trzeba cokolwiek zacząć,lecz tkwić w nim do usranej śmierci jak to mówią stare ludy
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(iks)
Wiking
Masse i retier mają rację.Co nie znaczy że są ku sobie podobni.
Jednak "norweg" powinien otrzymać dodatek.lub siedzieć i pić kawę wtym czasie.
Inne rzeczy to już wykożystywanie.Czego w norwegii nie powinno być.No ale polak.Polak wszystko potrafi.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2929 Postów
markus d
(Andre ved mark)
Maniak
wykożystywanie ..............słowo nie znane może to od... korzystać
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok