Koledzy, a nie chcielibyscie pojechac solo bez polskiego towarzystwa ? Bedziecie bardziej otwarci na otoczenie, chloneli lokalna kulture, wrazenia, uczyli sie jezyka. Zachecam do wyjazdow w nieznane samemu,spontanicznie,bez stresu.
Bylem kilka razy w Aneryce pd i Azji i nigdy nie myslalem zeby szukac kompana do podrozy. I nie zaluje!